Nie każdy przypadek wygląda tak samo, są osoby uzależnione, które radzą sobie z maskowaniem problemu lepiej niż inni – oczywiście, wszystko to do pewnego czasu. W uzależnieniu od alkoholu można wyróżnić swoiste fazy, które wskazują na którym etapie choroby alkoholowej znajduje się uzależniony.

Mój mąż pije, nie umie nikomu odmówić. Twierdzi, że on nie jest alkoholikiem i nie potrzebuje żadnej pomocy, a ja nie wiem, co mam robić. Często o to się kłócimy Cóż, jest to bardzo typowa sytuacja. Alkoholik zaprzecza nałogowi, to jeden z podstawowych objawów tej choroby. Zaś bliskie otoczenie jest bezradne... Trzeba o problemie porozmawiać z terapeutą uzależnień, pójść po radę do najbliższej poradni, uczestniczyć w mitingach Al-Anon. Pozdrawiam! Pamiętaj, że odpowiedź naszego eksperta ma charakter informacyjny i nie zastąpi wizyty u lekarza. Inne porady tego eksperta W swej naiwności sądziłam, że jestem wystarczająco silna, żeby się z jego alkoholizmem zmagać i wspierać go. Ostatnie miesiące pokazały jednak jak bardzo się mylę. Nie radzę sobie z Strona Główna Choroby Myśli Samobójcze Jak Poradzić Sobie Z Mężem Alkoholikiem , Utratą Bliskich Osób I Myślami Samobójczymi? 6 odpowiedzi Witam, chciałabym się dowiedzieć czy potrzebuje pomocy specjalisty. Chodzi o to, że jestem bardzo zmęczona, źle śpię. Mimo, że wcześniej miałam problem z zasypianiem to teraz niby zasypiam, ale wstaje niewyspana oraz zmęczona i nie mam siły. Cały dzień jestem wypompowana, bardzo szybko się irytuje z byle powodu. Wszystko mnie denerwuje, bardzo łatwo można mnie wyprowadzić z równowagi i wybucham agresją. Podejrzewam, że mogę zrobić coś złego, potem zaczynam płakać i nie chce żyć. Myślę często żeby skończyć ze sobą, jedyne co trzyma mnie przy życiu to córka. Powtarzam sobie, że ona pójdzie w świat, to będę mieć drogę wolną do skończenia tego, co planuj, ale potem po paru dniach mi przechodzi ta myśl i znów jest mi smutno - płaczę z byle powodu. W ostatnim czasie straciłam 3 bliskie osoby wujka, który się powiesił, matka zmarła na zawał i przyjaciel także się powiesił 3 miesiące temu, którego widziałam po zdjęciu ze sznura. Nie mogę już dłużej tak żyć, ciągle myślę o duszach zmarłych. W dodatku mąż jest alkoholikiem i wykańcza mnie nerwowo, nie wiem może powinnam pójść do psychiatry? Czy to mi przejdzie samo tylko czasu trzeba? Ale czuje ze mnie boli w środku coś nie wiem co. Pozdrawiam. Ja myślę, że to poważna sprawa. Nie powinna Pani lekceważyć swoich objawów, smutku, złości i ciągłej zmiany nastojów. Przede wszystkim tego ze nie chce się Pani żyć. Przeżywa Pani trudne chwile, dużo trudnych, emocjonalnie przeżyć dźwiga Pani sama i próbuje sobie radzić. Rozmowa ze specjalistą byłaby tu bardzo wskazana. Uzyskaj odpowiedzi dzięki konsultacji online Jeśli potrzebujesz specjalistycznej porady, umów konsultację online. Otrzymasz wszystkie odpowiedzi bez wychodzenia z domu. Pokaż specjalistów Jak to działa? Witam Panią, myślę że powinna skonsultować sie Pani ze specjalistą. Doświadczenia jakie miały miejsce w Pani życiu oraz obecne samopoczucie wskazują na depresje. W wielu sytuacjach nie jesteśmy wstanie sami sobie pomóc. Być może powinna Pani skorzystać z farmakoterapii, być może byłaby konieczna i psychoterapia. Jednak to co najważniejsze proszę nie lekceważyć swojego samopoczucie i spróbować o siebie zadbać zaczynając od wizyty u specjalisty. Pozdrawiam A. Pacia Przeżyła Pani bardzo dużo trudnych chwil w ostatnim czasie, w dodatku z tej wypowiedzi wynika, że brakuje Pani wsparcia. Zmęczenie i problemy ze snem mogą być reakcją na straty, których Pani doświadczyła oraz trudną sytuację, w jakiej się Pani znajduje. Jeżeli dodatkowo ma Pani myśli samobójcze, trzeba jak najszybciej zgłosić się do specjalisty - psychologa lub psychiatry. Psycholog pomoże Pani przejść przez ten trudny czas. Taką pomoc można uzyskać także bezpłatnie - w najbliższym ośrodku interwencji kryzysowej. Pozdrawiam serdecznie. Witam Panią, Cieszę się, że szuka Pani wyjścia z tej bardzo trudnej sytuacji. Opisane przez Panią sygnały: zmęczenie po spaniu, brak sił, szybkie irytowanie się, wybuchy agresji, myśli samobójcze są objawami depresji i sądzę że depresja Pani dotyczy. Pani dolegliwości wynikają najpewniej z utraty bliskich osób i ciężkiej sytuacji domowej. Takie wydarzenia to bardzo dużo na raz dla jednej osoby. Zdecydowanie proszę udać się do lekarza psychiatry aby mógł zdiagnozować czy to depresja i dobrał Pani leki. One pomogą uporać się z objawami, są dobierane indywidualnie. Natomiast w sprawie szukania rozwiązania sytuacji z mężem polecam psychoterapię indywidualną bądź grupową (np. w ośrodkach przeciwdziałania alkoholizmowi, gabinecie prywatnym). Pozdrawiam i zapraszam do gabinetu po pomoc i wsparcie. Agnieszka Złotowska Witam, opisane objawy wskazują na depresję, jednak w celu postawienia takiej diagnozy jest wskazane spotkanie z psychiatrą, o czym czytam, że Pani myślała. Uważam, że to dobry krok. Leki farmakologiczne pomogą Pani uzyskać równowagę emocjonalną. Jednak warto także zadbać o poznanie przyczyn obecnego stanu. Być może wpływ miały trudne doświadczenia, o których Pani wspomina- śmierć bliskich osób, mąż nadużywający alkohol.. Leki pozwolą jedynie zmniejszyć objawy, nie wyeliminują ich przyczyn. Z pewnością to co Pani doświadcza- niechęć do życia, działania, zmęczenie- ma swoje źródło. Myślę, że warto poszukać. Uważam, że powinna Pani skontaktować się w tym celu z psychoterapeutą. Dziękuję i pozdrawiam, Kinga Jaromińska Z Pani wiadomości wynika, że doświadcza Pani kryzysu. W kontekście okoliczności, które Pani przedstawia jest to zrozumiałe. Z pewnością łatwiej byłoby się z nim uporać gdyby zdecydowała się Pani na konsultację ze specjalistą. W pierwszej kolejności myślę o psychologu, psychoterapeucie. W wielu miastach są centra interwencji kryzysowej, a także ośrodki prowadzące terapię dla rodziny osób uzależnionych. Może się Pani zapoznać z ofertą takich placówek bądź umówić się z terapeutą, który zajmuje się traumami. Pozdrawiam serdecznie Magda Szweda Witam od długiego czasu czuje że nie jestem sobą raz jestem szczęśliwa a raz smutna i nie potrafię się pozbierać nie mam ochoty na spotkania z innymi chociaż gdy pytają o spotkanie spotykam się z z moimi rodzicami licząc na to że mnie zrozumią ale niestety nie zrozumieli mnie. Czy powinnam… Witam. Pomimo psychoterapii i farmakoterapii mam ciągłe myśli o beznadziejności, mam pustkę w głowie i w sercu. Jestem ciągle zmęczona i smutną, nic mi się nie chce. Czy to się kiedyś skończy? Czy depresję da się wyleczyć? Witam. Prosze nie pomylcie tego z wołaniem o pomoc. Mam 25 lat. Piękną żonę, wspaniałą córeczkę, i kota. Jednak. W mojej glowie non stop trwa walka. Wszystko zaczelo sie gdy mialem jakies 5lat. Moj biologiczny ojciec, pił i bił. Nie koniecznie w tej kolejnosci. Ktoregos razu mama musiala wyjechac do… Co zrobić w przypadku chorego z choroba dwubiegunowa ,który nie bierze leków a mówi o popełnienia samobójstwa. O leczeniu nie chce słyszeć. Ma natłok myśli , często zawiesza wzrok nie formułuje myśli do końca. Uważa, ze jest inwigilowany. Nie wypowiada do końca myśli ale z części która wypowiada można… Dzień dobry jestem Kamil mam 26 lat, mam taki problem od paru lat i teraz mi się pogarsza, miewam myśli samobójcze planuje, ale wiem że tego nie zrobię. Występują u mnie wybuchy złości denerwowanie sie np. jak ktoś mi powie że krzywo coś postawiłem np w pracy i później przez resztę godzin w pracy jestem… Mam 39 lat i czuję się jak wrak ostatnie 5 lat posypało mi się dosłownie mieszkanie i kilka razy na domiar wszystkiego czuję się jakbym utracił,,życie,,...Nie czuję już tej życiowej,,aury,,ani,,przestrzeni czuję kompletnie,,siebie,,ani wewnętrznie… Mam 20 lat, mam wspaniałych przyjaciół, niekoniecznie wspaniałe dzieciństwo, jestem na dobrych studiach, które aktualnie sprawiają mi nieco problemów. Od kilku lat zmagam się z przejściowymi myślami samobójczymi oraz negatywnym podejściem do życia, z brakiem chęci i motywacji. Nie znam powodu takich… Próba samobójcza pociete ręce wzywa sie karetkę zabierają do szpitala a w szpitalu moga skierować przymusowo na oddzial psychiatryczny? Cześć.. mam 11 lat i nie mam już siły żyć... w ciągu dnia ,,zakładam maskę'' jest super ale gdy nadchodzi wieczór sie zaczyna... w szkole byłam otwarta i uśmiechnięta a teraz ? czuje że jestem beznadziejna i nie mam po co żyć... boje się powiedzieć rodzicom, nie mam komu sie wygadać bo takich osób nie… Jestem po 2 próbach samobójczych , Choć mi się niestała krzywda (nie straciłam przytomności) i jakby nigdy nic wróciłam do domu ze szkoły . Czuje się cały czas smutna i przygnębiona chronicznie . Czy jak komuś o tym powiem to będą musieli wysłać pogotowie ? Bo przeciesz jestem po próbie? Nasi lekarze i specjaliści odpowiedzieli na 42 pytań dotyczących usługi: myśli samobójcze Twoje pytanie zostanie opublikowane anonimowo. Pamiętaj, by zadać jedno konkretne pytanie, opisując problem zwięźle. Pytanie trafi do specjalistów korzystających z serwisu, nie do konkretnego lekarza. Pamiętaj, że zadanie pytania nie zastąpi konsultacji z lekarzem czy specjalistą. Miejsce to nie służy do uzyskania diagnozy czy potwierdzenia tej już wystawionej przez lekarza. W tym celu umów się na wizytę do lekarza. Z troski o Wasze zdrowie nie publikujemy informacji o dawkowaniu leków. Ta wartość jest zbyt krótka. Powinna mieć __LIMIT__ lub więcej znaków. Specjalizacja Wybierz specjalizację lekarza, do którego chcesz skierować pytanie Twój e-mail Użyjemy go tylko do powiadomienia Cię o odpowiedzi lekarza. Nie będzie widoczny publicznie. Wyrażam zgodę na przetwarzanie danych osobowych dotyczących stanu zdrowia w celu zadania pytania Profesjonaliście. Dowiedz się więcej. Dlaczego potrzebujemy Twojej zgody? Twoja zgoda jest nam potrzebna, aby zgodnie z prawem przekazać wybranemu przez Ciebie Profesjonaliście informacje o zadanym przez Ciebie pytaniu. Informujemy Cię, że zgoda może zostać w każdej wycofana, jednak nie wpływa to na ważność przetwarzania przez nas Twoich danych osobowych podjętych w momencie, kiedy zgoda była informacje o moim pytaniu trafią do Profesjonalisty? Tak. Udostępnimy wybranemu przez Ciebie Profesjonaliście informacje o Tobie i zadanym przez Ciebie pytaniu. Dzięki temu Profesjonalista może się do niego mam prawa w związku z wyrażeniem zgody? Możesz w każdej chwili cofnąć zgodę na przetwarzanie danych osobowych. Masz również prawo zaktualizować swoje dane, wnosić o bycie zapomnianym oraz masz prawo do ograniczenia przetwarzania i przenoszenia danych. Masz również prawo wnieść skargę do organu nadzorczego, jeżeli uważasz, że sposób postępowania z Twoimi danymi osobowymi narusza przepisy jest administratorem moich danych osobowych? Administratorem danych osobowych jest ZnanyLekarz sp. z z siedzibą w Warszawie przy ul. Kolejowej 5/7. Po przekazaniu przez nas Twoich danych osobowych wybranemu Profesjonaliście, również on staje się administratorem Twoich danych osobowych. Aby dowiedzieć się więcej o danych osobowych kliknij tutaj Wszystkie treści, w szczególności pytania i odpowiedzi, dotyczące tematyki medycznej mają charakter informacyjny i w żadnym wypadku nie mogą zastąpić diagnozy medycznej. Jak sytuacja rozwija się dalej? Jeśli kochasz swojego męża, najprawdopodobniej próbujesz mu pomóc. Trzymasz broszury o niebezpieczeństwach związanych z alkoholem, a nawet wizytówki lekarzy, którzy obiecują poradzić sobie z problemem. Wydaje się jednak, że mąż ignoruje podpowiedzi i desperacko odmawia rozpoznania problemu. 50-latka unika rozgłosu i jak dotąd nie komentowała swojego życia uczuciowego na łamach prasy. Wiadomo jednak, że od kilku lat jej serce jest znów zajęte. W trakcie rozwodu z Benem Affleckiem Garner zakochała się w mężczyźnie po przejściach. Dalsza część tekstu pod wideo. Jennifer Garner — nowy partner John Miller prowadzący dużą firmę też czekał na decyzję w sprawie swojego małżeństwa. Kiedy oboje byli już wolni, sprawy nabrały tempa. Nowy partner stał się dla aktorki ogromnym wsparciem, a co ważniejsze nie zależało mu na rozgłosie. — Ona uwielbia w nim to, że mało obchodzi go hollywoodzki blichtr. Pod tym względem zachowują się też inaczej niż Ben i Nigdy nie zobaczycie ich obściskujących się przed kamerami czy wybierających się na kolejną głośną imprezę, bo to nie w stylu Jennifer i Johna — twierdził znajomy pary. Jennifer Garner i John Miller Wiosną 2020 r. nad związkiem Garner zawisły jednak czarne chmury, bo ta nie potrafiła się w pełni zaangażować i Miller spakował walizki. Podobno był gotowy na ślub, za to jego ukochana zwyczajnie przestraszyła się takiego zobowiązania. Relacja z Affleckiem wiele ją kosztowała i pomimo rozstania, nadal musiała stawać czoła jego uzależnieniom. Swego czasu woziła ojca swoich dzieci na odwyki. Ten później obwiniał ją za to, że wpadł w alkoholizm. Zobacz też: Ben Affleck uderza w byłą żonę. Twierdzi, że gdyby z nią został, nadal by pił Miller okazał się cierpliwy i czekał na Jennifer, która po kilku miesiącach dała im jeszcze jedną szansę i od tego momentu mają być nierozłączni. Zdaniem przyjaciół gwiazdy, John jest oddanym partnerem, który traktuje ją jak księżniczkę. Paparazzim trudno "przyłapać" ich razem, dlatego ostatnie wspólne zdjęcie zakochanych pochodzi z kwietnia 2022 r. Jakiś czas później na palcu aktorki dostrzeżono pierścionek wyglądający na zaręczynowy. Źródło: Uzależnienie od alkoholu - jak walczyć. Jeśli nie wiesz, jak radzić sobie z uzależnieniem od alkoholu, bardzo pomocne będą porady psychologa. Nie każda kobieta może długo mieszkać z mężem alkoholikiem i nie wszyscy wiedzą, jak go wyleczyć.
zawartość:Trochę psychologia alkoholizmuAlkoholik w rodzinie - co robią inni?Niektóre wnioskiAlkoholizm - choroba społeczna. Można argumentować, że mąki w zależności od doświadczenia tylko alkoholikiem. Ale to jest fundamentalnie błędne! Obok niego jest jego rodziny - żony, dzieci, rodziców. To oni podejmują ciężar zielonego smoka. I alkoholikiem - które? Dostałem nową porcję eliksiru, a on jest szczęśliwy!Trochę psychologia alkoholizmuCo dzieje się w umyśle osoby zależnej? Uważa on sam najbardziej inteligentny, prawidłowe i nie to nie jest dekret. Rodzina, często dobrowolnie akceptuje narzucone jej zasad. Oraz zdjęcie rodziny zaczyna przypominać teatr, gdzie każdy odgrywa swoją okazuje, często w „Chaser” lub „Educator”. Ona beszta, nie przewiduje środków na mocnych napojów, próbując w rzeczywistości, kobieta myśli o sobie jako o pewnej „Zbawiciela”. salon alkoholowy na jej koszt, służy jego w pobliżu rodzina ma tzw kategorię „podżegaczy”, którzy będą żałować, wlać, dać pieniądze. Rzadko w tej roli jest odtwarzany przez żonę, częściej - matki, której dziecko jest szkoda do się swego rodzaju błędne koło. I alkoholikiem jest najbardziej korzystne, aby spełniać swoje stanowisko pasji. I dość często rozwód nie rozwiązuje problemów w rodzinie - co robią inni?Błędne koło jest sposób - trzeba pozbyć się nawyku myślenia o innych. Doświadczeni psychologowie, lekarze w tej sytuacji daje następujące pomija wszystkie słowa mimo uszu. On nie docenić faktu, że rodzina i bliscy robią dla niego, zgodnie z tą normą. Nie marnuj go na nerwy, czas i wysiłek. Są ludzie, że problemem jest jeśli alkoholik sam postanowił rzucić picie, to nie jest konieczne, aby rozwiązać problem, zamiast tego, który tworzy binge. Nie jest konieczne, aby zadzwonić do swojego szefa i powiedzieć, że dana osoba jest chora, jakby leżał w walce pitnej. Niektórzy psychologowie nie zalecają nawet posprzątać po miłośnik zielonego smoka po innej alkoholik w okresach trzeźwości naprawdę dobrym człowiekiem rodzinnym i doskonały pracownika. Należy jednak pamiętać, że okaże się pod wpływem alkoholu. Nawet okres trzeźwy, rodzina będą musieli poczekać, ale kiedy zatrzymał się. Te dodatkowe nerwy i energia lepiej wydać na siebie lub alkoholik musi chcą być traktowani siebie i zapomnieć o - nie bezradny małe dziecko. Tylko jeśli naprawdę picia człowiek próbuje pozbyć się uzależnienia, może zaoferować pomoc. W przeciwnym razie okaże się innym błędnego koła, w którym dobro jest tylko osoba wnioskiWszyscy byliśmy nauczani, że egoizm - to słaba jakość jednostki. A kobiety wyciągnął pasek danego alkoholu męża, dzieci, opieki rodzinnej, zapominając o się myśleć o sobie, patrzeć na dzieci. Cierpią z pijanym ojcem nawet więcej niż ty z mężem alkoholowym. Nikt wdzięczni za pomoc, opiekę i mieć żonę, kochankę wódki? Będzie, jedyne życie masz, i wydać je zaspokoić kaprysy alkoholika nie ma sensu!Wszystkie materiały z naszej strony internetowej zaprojektowane dla tych, którzy dbają o swoje zdrowie. Ale nie zalecamy samoleczenia - każdy człowiek jest niepowtarzalny i bez konsultacji z lekarzem nie mogą korzystać z tych lub innych sposobów i środków. Bądź zdrowy! Udostępnij w sieciach społecznościowych: Podobne
* Gdy już dojdzie do rozpadu małżeństwa, pozwól sobie na wyrażenie swoich emocji: żalu, bólu, złości i rozczarowania. Nie tłum tych emocji w sobie. Ukrywaj je jednak przy dziecku, ono ich nie zrozumie. Daj sobie czas. Czas leczy rany. ☆ ☆ ☆ ☆ ☆
Alkoholizm to problem ok. 800 tysięcy osób w Polsce. Do picia go w sposób niebezpieczny przyznaje się ok. 3 milionów. Choroba alkoholowa naraża nie tylko zdrowie psychiczne i fizyczne uzależnionego, ale także jego rodzinę i najbliższych. Jak powinna postępować żona alkoholika, czyli najbliższa mu osoba? Odpowiedź w artykule. Postępowanie z alkoholikiem – przed czym się bronićAlkoholizm w rodzinie – jak sobie radzić Postępowanie z alkoholikiem – przed czym się bronić Mimo ogólnej wiedzy na temat alkoholizmu, jego rozwoju, objawów oraz skutków trudno wyobrazić sobie, jak wygląda życie rodziny alkoholika. Nie każdy ma na tyle silną wolę, aby zostawić osobę uzależnioną samą sobie, bez jakiegokolwiek reagowania. A właśnie to należy robić, żeby alkoholik zrozumiał powagę sytuacji. Najbliższych trzeba wspierać, ale dopiero w momencie wprowadzania zmian, a nie w chwili, gdy alkoholizm postępuje i nie widać szans na poprawę. Zobacz: Jak alkoholik manipuluje żoną? Rodzinom alkoholików trudno powiedzieć stop. Ma to związek z ogólnym poczuciem wstydu i odpowiedzialnością za uzależnioną osobę. Dlatego takie relacje kończą się współuzależnieniem. Syndrom ten polega na niecelowym pozwalaniu alkoholikowi w domu na trwanie w uzależnieniu. Zazwyczaj oznacza pełne dostosowanie swojego trybu życia, wyręczanie, przejęcie domowych i zawodowych obowiązków, stałe kontrolowanie picia oraz ukrywanie prawdy, jaką jest choroba alkoholowa. Uzależnionych jest więcej mężczyzn niż kobiet, dlatego to panie najczęściej żyją we współuzależnieniu. Zapoznaj się także: Toksyczne uzależnienie alkoholowe w związku – na czym polega? Jak powinna postępować żona alkoholika? Skorzystać z pomocy że mąż ma problem alkoholowy. Nie usprawiedliwiać ani negować tego się z tym faktem choroby alkoholowej i postępować tak, aby partner również doszedł do tych wniosków. Zobacz także: Jak rozmawiać z mężem alkoholikiem? Wyparcie i wieczne poszukiwanie winnych oraz powodów picia nigdy nie spowoduje zmian, a jedynie pogłębi problem. Alkoholizm w rodzinie – jak sobie radzić Ludzie boją się przyznawać do alkoholizmu w rodzinie. Wstydzą się tego i obawiają, co mogą na ten temat pomyśleć najbliżsi. Najtrudniej jest zdać sobie sprawę, że alkoholizm jest chorobą, ale trzeba jednocześnie pamiętać, że można go leczyć. Samodzielne próby kończą się współuzależnieniem albo nie dają odpowiednio długich rezultatów. Pomoc lekarza jest w tej sytuacji niezbędne. W pierwszej fazie leczenia i wykorzystania farmakologii, czyli detoksu alkoholowego i esperalu wszystko zależy od nastawienia alkoholika. Rodzina może go wspierać, ale nie zmuszać. Dopiero w następnej kolejności wspólna terapia umożliwia ustabilizowanie psychiczne i emocjonalne. Wtedy konieczny jest udział pozostałych członków rodziny. Dzięki temu łatwiej o wzajemne zrozumienie i wypracowanie rozwiązań, które powstrzymają powrót uzależnienia. Skorzystaj z doświadczenia naszych specjalistów, zabiegi wszycia esperalu przeprowadzamy w 13 polskich miastach: Najbardziej drastycznym i niestety wciąż popularnym rozwiązaniem problemu stworzonego przez alkohol jest rozwód z alkoholikiem. Nie warto jednak zagłębiać się w jego temat, a walczyć o wypracowaną wcześniej relację. Źródło: Ryś M., Rodzina z problemem alkoholowym jako rodzina dysfunkcyjna, Gorad Communicational Styles and Interaction of Alcoholics and Their Wives,
Mgr Magdalena Golicz Psycholog , Chorzów. 84 poziom zaufania. Zachęcam do skorzystania z pomocy psychologa rodzinnego. Nie tylko pomoże Pani nauczyć se skutecznie stawiać granice, ale pomoże także mężowi w panowaniu nad emocjami i zachowaniem. Wspólna praca będzie najszybszym sposobem poradzenia sobie z trudnością. Nałóg uznaje się za chorobę, która angażuje nie tylko uzależnionego, ale także jego bliskich. Jego skutki dotykają ciało oraz umysł, powodując poważne szkody natury fizjologicznej i psychologicznej. Pomimo że pomoc uzależnionemu może często przypominać walkę z wiatrakami, z pewnością warto podjąć próbę dotarcia do takiej osoby. Jak okazać wsparcie i jak pomóc alkoholikowi? Akceptacja – trudny krok, który dużo zmienia Uzależnienie każdego roku dotyka ogromnej liczby osób. Mimo tego temat ten wciąż pozostaje w kręgu tabu, o którym bliscy chorego wstydzą się mówić. Jak pomóc alkoholikowi w domu, by nie pogłębić jego problemu, a jednocześnie uchronić siebie przed dodatkowym stresem? Obawa przed wyjściem z problemem na zewnątrz jest w pełni zrozumiała. Podstawę do pomocy uzależnionemu wcale nie stanowi konieczność przyznania tego faktu przed całym światem, ale umiejętność przyznania się do problemu przed samym sobą i zaakceptowania zaistniałej sytuacji. I nie chodzi o to, by przyjąć od tego momentu bierną postawę, uznając że nic już nie da się zrobić. Jak więc postępować z alkoholikami? Najbardziej zdrowym wyjściem jest podejście do tej choroby tak, jak do wielu innych i wiara w możliwość wyleczenia. To pierwszy krok do tego, by pomóc osobie uzależnionej, a pośrednio także sobie. Rezygnacja z szantażu, czyli jak postępować z alkoholikiem? Bliscy dotkniętych alkoholizmem z pewnością doskonale wiedzą, jak ciężko jest zaufać osobie uzależnionej. Zasada ograniczonego zaufania nie oznacza jednak, że powinniśmy traktować ją jak kogoś, kto nic nie rozumie, dąży do naszej szkody za wszelką cenę i zasługuje na dotkliwą karę za przewinienia. Jak więc pomagać alkoholikowi? Szantaż emocjonalny okazuje się ogromną barierą, która potrafi podziałać zupełnie przeciwnie, często wzbudzając w uzależnionym jeszcze większe poczucie winy. Mówiąc na przykład „jeśli by ci na mnie zależało, to byś tyle nie pił” czy kierowanie w stronę alkoholika podobnych stwierdzeń, może jedynie pogłębić problem. Jak pomóc alkoholikowi w domu bez wpływania na jego zachowania szantażem? Jeśli już decydujemy się na wprowadzenie pewnych zasad i jasno mówimy o skutkach ich niedotrzymania, bądźmy konsekwentni. Zamiast obwiniania, spróbujmy odbyć z nim szczerą rozmowę, a nawet zorganizować tak zwaną interwencję, w której bliscy mówią o swoich emocjach i oferują pomoc w wyjściu z nałogu. Nie bierzmy odpowiedzialności – jak pomóc alkoholikowi? Niekiedy choroba alkoholowa zachodzi już tak daleko, że odpowiedź na pytanie o to, jak pomóc alkoholikowi w domu wydaje się niezwykle trudna. Każde rozwiązanie staje się mało realne, a bliscy czują się zrezygnowani. Często próbują bronić uzależnionego przed jego własnymi, złymi wyborami i tym samym nie dają mu szansy na to, by przekonał się, jak poważne konsekwencje niesie jego choroba. Tym samym nieświadomie wspierają jego uzależnienie. Jak pomagać alkoholikowi w domu bez wspierania jego nałogu? Nie powinniśmy usprawiedliwiać alkoholika przed jego współpracownikami, gdy nie pojawi się w pracy, szukać wymówek wobec znajomych, jeśli nie wywiązał się ze zobowiązania, ani bronić go przed nim samym. Udawanie, że nic się nie stało nie prowadzi do poprawy i z pewnością nie jest dobrą wskazówką, jak postępować z alkoholikiem. Nie ukrywajmy przed nim faktów, że ma problem z alkoholem. Nie wyręczajmy go w codziennych obowiązkach tylko dlatego, że źle się czuje i zaniedbuje podstawowe czynności. Jednym zdaniem – nie bierzmy odpowiedzialności za jego czyny, lecz pozwólmy mu dostrzec skutki trwania w nałogu. Oczywiście takie postępowanie nie wyklucza wspierania. Wspierajmy uzależnionego, a nie uzależnienie, co stanowi podstawę tego, jak pomagać alkoholikowi w domu. Doceniajmy każdy sukces i zdrowe zachowania. Wszystkie te elementy mają na celu pokazanie alkoholikowi, że ma problem. Tylko, jeśli sam dostrzeże konsekwencje i uzna je za coś złego czy niewygodnego, przyzna też sam przed sobą, że sobie nie radzi i potrzebuje specjalistycznej pomocy. Jak postępować z alkoholikiem, jeśli nie chce się leczyć? Wyjście z nałogu jest niezwykle trudnym procesem, a chory często do końca życia musi mierzyć się przykrymi konsekwencjami picia. Często jedynym środkiem do zaprzestania picia okazuje się pomoc specjalisty, a więc dedykowana uzależnionym terapia. Jak pomóc alkoholikowi, gdy nie chce się leczyć? Przede wszystkim należy sobie uświadomić, że chęć zmiany musi wynikać z woli samego uzależnionego. Właśnie dlatego tak ważne jest, by ten dostrzegł, że ma problem, w czym pomogą wszystkie powyższe kroki. Alkoholik poprosi o pomoc, jeśli dostrzeże negatywne konsekwencje swojego picia. Istnieją sposoby, by doprowadzić chorego na przymusowe leczenie, ale dopóki on sam nie dostrzeże problemu, terapia nie odniesie pożądanego efektu. Sądowy nakaz wydaje się ostatecznością, ale czasem jest jedynym wyjściem, dzięki której uda się uratować nie tylko samego chorego, ale także jego bliskich. Warto odpowiedzieć sobie również na pytanie o to, jak postępować z alkoholikiem po terapii. Można na przykład zachęcać go do udziału w różnorodnych aktywnościach, poświęcać mu swój czas. Na koniec warto wspomnieć jeszcze, że nie powinniśmy skupiać całej swojej uwagi na poszukiwanie rozwiązania tego, jak można pomóc alkoholikowi. Zadbajmy również o swój komfort i bezpieczeństwo, na przykład korzystając z pomocy specjalisty, który pomoże ograniczyć negatywne skutki współuzależnienia. Jak wyleczyć alkoholika, jak postępować? Alkoholizm jest silnym zaburzeniem psychicznym, z którym w Polsce boryka się nawet do 800 tysięcy osób, a statystyki dotyczą wyłącznie pacjentów z postawioną diagnozą. Osoba chora nie jest w stanie kontrolować ilości spożytego alkoholu, co przekłada się nie tylko na jakość życia samego alkoholika, ale także jego rodziny. Osoby bliskie mogą być prawdziwą podporą dla chorego, jeśli tylko będą wiedzieć, jak postępować z alkoholikiem. Alkoholizm to choroba Wiele osób zdając sobie sprawę z tego, że jeden z członków rodziny ma problem z alkoholem, zaczyna obwiniać siebie o ten stan. Jednak, zamiast szukać źródła zaburzenia w sobie, należy pamiętać, że alkoholizm jest chorobą i jako taką należy go traktować. Jej przyczyn może być bardzo wiele, niekiedy jedna osoba narażona jest na kilka różnych czynników, które mogą wywołać chorobę. Źródła choroby alkoholowej dzielmy na następujące kategorie: medyczne, genetyczne, psychologiczne, pedagogiczne, hormonalne, socjologiczne. Problem jest w głowie Samo odstawienie alkoholu nie będzie pomocne w walce z chorobą. W stanie trzeźwości chory często nie potrafi się odnaleźć, alkohol stanowi dla niego ucieczkę przed problemami życia codziennego, dlatego impuls sięgnięcia po trunek jest bardzo silny. Oczywiście bliscy cieszą się z dłuższego okresu abstynencji, jednak jest on niezwykle ciężki dla samego chorego. W okresie trzeźwienia pojawia się silne poczucie winy, za krzywdy, które alkoholik wyrządził rodzinie swoim piciem. Jeżeli nie przejdzie on odpowiedniej terapii, to wystarczy nawet błahe niepowiedzenie, by znów sięgnął po alkohol. Zapisz się na detoks Popularne błędy Osoby bliskie alkoholikowi często stosują w stosunku do niego szantaż emocjonalny w nadziei, że w ten sposób nie dopuści do sięgnięcia po używkę, jednak takie zachowanie wpędza chorego w jeszcze większe poczucie winy. Również kontrola ilości spożywanego przez chorego alkoholu nie zda egzaminu, nawet jeśli znajdziemy wszystkie schowki na butelki, to nie powstrzyma go to przed znalezieniem kolejnych. Poza tym chowanie i wylewanie alkoholu przed chorym sprawi tylko, że ten jeszcze bardziej desperacko będzie chciał się napić. Przede wszystkim nie chronić W takim razie, jak postępować z alkoholikiem, żeby rzeczywiście mu pomóc, zamiast pogłębiać jego chorobę? Przede wszystkim należy dać mu jasno do zrozumienia, że wiemy, iż nie radzi sobie z problemem alkoholowym i znamy rozmiar jego choroby. Należy skończyć z naprawianiem jego błędów wynikających z picia: tłumaczeniem go przed dziećmi czy pracodawcą, eskortowaniem z baru, zbieraniem nieprzytomnego z podłogi. Dla osoby kochającej alkoholika jest to bardzo trudne, chęć pomocy jest bardzo silna, jednak dla jego dobra warto postępować asertywnie i jasno wyznaczać granice. Alkoholik musi poznać skutki, jakie wynikają z jego choroby: problemy rodzinne i finansowe, kłopoty w pracy, czy utratę prawa jazdy. Pomoc specjalisty Kiedy osoba chora zda sobie sprawę z ogromu szkód, jakie alkoholizm wyrządził w życiu jego i osób bliskich, wówczas można zacząć rozglądać się za odpowiednią terapią w miejscu, w którym wiedzą, jak postępować z alkoholikiem. Przede wszystkim warto zasugerować zapisanie się do grupy wsparcia, spotkania z innymi osobami uzależnionymi mogą być bardzo pomocne. Jednocześnie można zastanowić się nad indywidualną psychoterapią, w której trakcie chory nabiera umiejętności, które będą mu niezbędne do prowadzenia życia w trzeźwości. W niektórych przypadkach stosowane jest też leczenie farmakologiczne czy nawet hipnoza. Niestety z alkoholizmu nie można całkowicie się wyleczyć, jednak dzięki prawidłowej terapii i zachowaniu higieny psychicznej, osoba chora ma duże szanse na odstawienie alkoholu na zawsze. Jak postępować z alkoholikiem? | Leczenie uzależnień – Lewin Rozwój choroby alkoholowej to proces rozłożony w czasie. Nikt nie zapada na uzależnienie z dnia na dzień. Niestety, jak na chorobę przewlekłą przystało, alkoholizm zaczyna niekorzystnie wpływać na codzienne funkcjonowanie osoby chorej i jej najbliższego otoczenia. W życiu każdej rodziny dotkniętej problemem uzależnienia od picia nadchodzi taki moment, w którym pojawia się pytanie: Jak postępować z alkoholikiem? Zazwyczaj to właśnie bliscy osoby pijącej jako pierwsi muszą zdać sobie sprawę z tego, że alkoholizm jest chorobą i wymaga leczenia. Akceptacja choroby jest niezbędna do tego, by przestać się wstydzić tego problemu i podejść bardziej konstruktywnie do jego rozwiązania. Prośby, groźby, kazania, szantaże, awantury – nie przyniosą żadnego skutku. Osoba uzależniona składa obietnice, których i tak ich nie dotrzyma, bo nie jest już w stanie kontrolować swojej postawy wobec alkoholu. Tu może pomóc tylko specjalistyczne leczenie odwykowe. Odbieranie alkoholu, chowanie go, wylewanie, przeszukiwanie domowych schowków – zamiast pomóc, spowoduje odwrotny skutek. Chory będzie jeszcze bardziej zdesperowany do tego, by się za wszelką cenę napić. Osoba uzależniona zawsze znajdzie sposób na zdobycie alkoholu. A rodzina nigdy nie będzie w stanie w pełni kontrolować picia. Odpowiednia postawa otoczenia jest jednym z podstawowych warunków, które mogą skłonić osobę uzależnioną do podjęcia decyzji o leczeniu. Rodzina alkoholika, mimo że chce, aby ten zaprzestał picia, nieświadomie ułatwia mu tkwienie w nałogu. Bliscy ulegają złudzeniom, że ich pomoc i wsparcie w postaci ukrywania nałogu czy tłumaczenia przed otoczeniem pomogą choremu. Tymczasem jedyną słuszną zasadą, jaką należy zastosować w postępowaniu z alkoholikiem jest: Ty pijesz, Ty ponosisz konsekwencje – nie my. Na czym to polega? Nie należy ukrywać faktu uzależnienia przed dalszą rodziną, nie pomagać w załatwianiu zwolnień lekarskich, nie dawać pieniędzy, nie sprzątać po alkoholiku – jednym słowem pozostawić go sam na sam z konsekwencjami picia. Choć może wydawać się to bezduszne, to tak naprawdę jest wyrazem miłości. Taką postawą mówimy: „Jeśli nie zaczniesz ponosić konsekwencji, nie przestaniesz pić. Jeśli nie przestaniesz pić – umrzesz. Wolimy, żebyś cierpiał, niż żebyś umarł”. Zmiana postępowania może skłonić alkoholika do podjęcia leczenia. Uwaga, ta zmiana nie nastąpi z dnia na dzień. W większości przypadków wymaga też wsparcia specjalistów. Jeżeli jesteś członkiem rodziny osoby uzależnionej i szukasz pomocy, zgłoś się do prywatnego ośrodka terapii uzależnień, w którym uzyskasz fachową pomoc. Tylko specjalistyczny ośrodek odwykowy jest w stanie pomóc zarówno alkoholikowi, jak i jego rodzinie. Decydując się na terapię w prywatnym ośrodku leczenia uzależnień chory daje sobie szansę na powrót do zdrowia. Leczenie odwykowe pozwala odzyskać trzeźwość, a terapia psychologiczna pomaga choremu odkryć i rozpoznać mechanizmy choroby. Właściwe rozpoznanie własnej sytuacji psychicznej (uzależnienie emocjonalne) i fizycznej (sygnały nawrotu choroby) pomogą świadomie zachowywać trzeźwość. Trzeźwy alkoholik nie pije nie dlatego, że nie mu nie wolno, lecz dlatego, że potrafi już radzić sobie ze swoimi emocjami i życiem bez alkoholu. W prywatnym ośrodku leczenia uzależnień „LEWIN” wiele osób przekonało się o tym, że jest to możliwe. Zadzwoń do nas. Telefon: +48 691 103 691 Jak postępować z alkoholikiem – Ośrodek leczenia uzależnień Oaza Alkoholizm jest chorobą przewlekłą, co przekłada się na codzienne funkcjonowanie z osobą, która jest uzależniona. Jak postępować z alkoholikiem? To pytanie, które z pewnością zadaje sobie wielu członków rodzin muszących mierzyć z takim przypadkiem chorobowym od lat. To bowiem problem nie tylko samej osoby uzależnionej, ale też jej najbliższych. Jak więc sobie z nim radzić? Porozmawiajmy – Zadzwoń do nas Zaakceptować chorobę alkoholową Choć to trudne, aby pomóc osobie uzależnionej w wyzdrowieniu konieczne jest zaakceptowanie faktu, że alkoholizm to choroba przewlekła. Przestać się wstydzić i nie traktować tego jako hańby. Lepiej podejść do tej choroby jak do każdej innej i wierzyć, że możliwy jest powrót do zdrowia. Mija się z sensem traktowanie alkoholika jak niegrzeczne dziecko, robienie mu wykładów, wygłaszanie kazań. On i tak z reguły jest pod wpływem działania alkoholu i niewiele z tych wypowiedzi pamięta. Takie postępowanie z naszej strony może raczej tylko sprowokować i wywołać kłótnię. Nawet wymuszanie czy przyjmowanie obietnic pod wpływem alkoholu nic nie da, bo będą to tylko puste słowa, bez pokrycia. Podobnie jest z groźbami, które bliskie osoby rzucają pod adresem alkoholika – wiedząc, że i tak nie zostaną spełnione. Emocjonalny szantaż i kontrola picia Na nic zda się również szantaż emocjonalny, przejawiający się kwestiami: „gdybyś mnie kochał, to byś nie pił”. Będą one tylko zwiększać poczucie winy, a nie przyniosą żadnych oczekiwanych skutków. Nie da się także kontrolować tego, ile pije alkoholik, bo poznamy tylko część tej prawdy, a jeśli będziemy sprawdzać jego schowki, to będzie szukał kolejnych. Chowanie alkoholu przed alkoholikiem czy wylewanie go również spowoduje odwrotną reakcję – będzie bowiem poszukiwał go jeszcze bardziej desperacko i mocniej będzie chciał się napić. Nigdy też nie należy pić alkoholu z osobą uzależnioną. Ten fakt nie wpłynie na to, że alkoholik zacznie pić mniej. Zasada tzw. „twardej miłości” Nie można dawać się okłamywać i udawać, że wierzy się, iż alkoholik kontroluje swój problem. Osoba uzależniona może wówczas dojść do przekonania, że jest w stanie przechytrzyć swoich najbliższych. Kochanie alkoholika, a jednocześnie wymaganie, aby osobiście ponosił konsekwencje swoich czynów, decyzji i działań – to zasada tzw. „twardej miłości”. Nie jest łatwa, zwłaszcza, kiedy widzi się cierpienie osoby uzależnionej i trzeba się powstrzymywać, aby jej nie pomóc. Z jednej strony boli serce, a z drugiej – trzeba być twardym i konsekwentnym. Tylko w ten sposób alkoholik może sam dostrzec, jak bardzo niszczy życie swoje i swoich bliskich, do czego doprowadził go nałóg. Jest to też trudne z tego względu, że w większości przypadków ma miejsce współuzależnienie (koalkoholizm). Polega ono na poddawaniu się rytmowi picia alkoholika, nadmiernym pomaganiu mu, opiekowaniu się nim, obsesyjnym kontrolowaniu go. To skutkuje nieproporcjonalnym zwiększaniem się u osób współuzależnionych poczucia winy w stosunku do zmniejszającego się poczucia własnej wartości. Koniec z ochronką Alkoholik jest jak małe dziecko, które nie raz będzie chciało wystawić dorosłych na różne próby. Rozwiązywanie problemów za niego, chronienie go, tłumaczenie przed innymi nie przyniesie oczekiwanego efektu. Nie ma sensu sprzątać po alkoholiku, zacierać śladów, za to ważne jest informowanie go o faktach, jakie mają miejsce. Skutki nieobecności w pracy, utraty prawo jazdy, zadłużeń itd. powinien ponosić sam – inaczej bowiem nie zauważy, że doprowadził do takiego stanu rzeczy. Nie ma co liczyć na natychmiastowy efekt. Zarówno wejście w chorobę alkoholową, jak i wychodzenie z niej jest długim procesem. Zmiana postawy wobec alkoholika nie będzie łatwa, ale być może ta wytrwałość i konsekwentność doprowadzi do tego, że terapia zakończy się sukcesem. Więcej: Artykuły o alkoholizmie na naszym blogu Więcej artykułów można znaleźć na naszym blogu Autor: Kadra Oaza | Opublikowano: 2017-03-17 | Ostatnia aktualizacja: 14 czerwca 2019 Jako terapeuci uzależnień wielokrotnie słyszymy pytanie, jak postępować z alkoholikiem. W naszych gabinetach zjawiają się dzieci, żony i mężowie z wyjątkowo trudnymi pytaniami: „Co jeszcze mogę zrobić, by on przestał pić”, „Jak jej pomóc”, „Co jest z nim nie tak, że nie chce przestać pić”. Jak pomóc osobie uzależnionej od alkoholu? Nie ma prostej odpowiedzi na to pytanie – osobę dotkniętą nałogiem trzeba zmotywować do podjęcia terapii, co jest wyjątkowo niewdzięcznym zadaniem i wymaga dużych pokładów cierpliwości. Czasami jednak pada pytanie z naszej strony – „A co do tej pory zrobiłeś_aś, by najbliższa tobie osoba przestała pić?” Osoby zastanawiające się, jak postępować z alkoholikiem, opowiadają wówczas o licznych próbach, jakie podejmowały. Wśród najczęściej wymienianych sposobów są prośby, obrażanie, wyzywanie, grożenie wyprowadzką z domu, zerwaniem kontaktu czy rozwodem. Czasami na chwilkę nawet się wyprowadzają, ale szybko wracają. Podobnie z rozwodami – papiery nawet zostają złożone, ale równie szybko są wycofywane. Żony zaczynają kontrolować picie mężów, partnerzy sprawdzają, czy partnerka nie ukryła w domu kolejnej butelki. Rozpoczyna się przeszukiwanie kieszeni, kupowanie alkomatów i wylewanie do zlewu znalezionego alkoholu. Terapeuta zadaje wtedy pytanie „Czy któryś ze sposobów zadziałał?”. Odpowiedź jest prosta – „Nie, dlatego chcę się dowiedzieć, jak pomóc osobie uzależnionej od alkoholu”. Często pytamy, czy ktoś poza domownikami wie o chorobie alkoholowej – najczęściej pada odpowiedź, że to tajemnica rodzinna. Nie można się zastanawiać nad tym, jak postępować z alkoholikiem, ukrywając problem. Wielokrotne starania, by nikt nie zorientował się, że uzależnienie pojawiło się w domu, tylko utrudniają poradzenie sobie z alkoholizmem. Załatwianie spraw za osobę uzależnioną, zdobywanie zwolnień lekarskich i tuszowanie skutków nałogu nie są sposobami na to, jak pomóc osobie uzależnionej od alkoholu. Aby alkoholik przestał pić, niezbędne jest poniesienie konsekwencji swojego nałogu. Dowiedz się, jak postępować z alkoholikiem, by nieświadomie nie pogłębiać nałogu – tak, aby wiedzieć jak reagować w trudnych sytuacjach, kiedy jest odpowiedni moment na rozmowę oraz jak się zachować, aby zapewnić prawdziwe wsparcie osobom uzależnionym. Nie udawaj, że problem nie istnieje Często otoczenie udaje, że nie dostrzega problemu, mimo, że doskonale zdają sobie sprawę ze jego skali. Prawidłowa pomoc osobie uzależnionej od alkoholu polega na poinformowaniu jej o swoich spostrzeżeniach dotyczących nałogu i konsekwencji, które się z tym wiążą. Tematu uzależnienia nie można traktować jako tabu. Jak zatem postępować z alkoholikiem w domu? Potrzebna jest spokojna i szczera rozmowa, dająca osobie uzależnionej poczucie bezpieczeństwa. Tylko w takiej relacji istnieje możliwość pomocy oraz realna szansa na leczenie alkoholizmu. Nie chroń osoby uzależnionej przed konsekwencjami Ciągłe tworzenie usprawiedliwień i chronienie osoby uzależnionej to nie są skuteczne sposoby na to, jak postąpić z alkoholikiem. Takie zachowanie może przyczynić się do rozwoju i nasilenia się objawów choroby. Osoba uzależniona powinna ponosić konsekwencje swojego działania i mieć pełną świadomość tego, z czym wiąże się nadużywanie alkoholu. Tylko wtedy będzie w stanie dojść do wniosku, że potrzebuje specjalistycznej pomocy. Dowiedz się czegoś o uzależnieniach Trudno jest pomóc osobie chorej na mukowiscydozę – aby zrozumieć, z jakimi problemami zmaga się na co dzień, szukamy informacji w Internecie, książkach lub idziemy do specjalisty. Dzięki temu dowiadujemy się jak najwięcej o samej chorobie i sposobach jej leczenia. Podobnie jest z uzależnieniem od alkoholu. Jeżeli podejrzewasz, że nałóg opanował bliską Ci osobę, poczytaj o alkoholizmie – kilka artykułów, książek czy rozmowa z terapeutą pozwala zrozumieć, z czym masz do czynienia. To rozwiązanie dobre nie tylko dla osoby uzależnionej, ale również dla Ciebie. Dzięki temu poznasz mechanizmy choroby oraz zrozumiesz, dlaczego alkoholik zachowuje się tak, a nie inaczej. Nie daj się nałogowi Pytanie o to, jak postępować z osobą uzależnioną od alkoholu, jest również pytaniem o to, co powinna zrobić osoba współuzależniona dla siebie samej. Zmagając się z nałogiem w rodzinie, nie należy zmieniać dotychczasowego trybu życia – podporządkowywanie codzienności osobie chorej stanowi ciche przyzwolenie na dalsze picie. Nie obwiniaj się za alkoholizm bliskiej Ci osoby, ponieważ to właśnie ona jest odpowiedzialna za sytuację, w jakiej się znalazła, nie Ty. Szukając odpowiedzi na pytanie, jak pomóc osobie uzależnionej, pamiętaj o tym, że nikogo nie da się wyleczyć na siłę. Aby terapia była skuteczna, osoba chora musi wyrazić chęć jakiejkolwiek współpracy – inicjatywa powinna być po stronie alkoholika, rodzina może jedynie wspierać i kibicować w trudnej walce z nałogiem. Jeżeli potrzebujesz wsparcia dla siebie lub bliskiej Ci osoby, zadzwoń do nas. Jeśli potrzebujesz wsparcia dla siebie lub bliskiej Ci osoby zadzwoń do nas. Jak postępować z alkoholikiem, który nie chce się leczyć? | Ośrodek Psychoterapii Manawa Alkoholizm to przewlekła, niebezpieczna choroba, która może doprowadzić do przedwczesnego zgonu. Uzależniony traci kontrolę nad ilością spożywanego alkoholu, a zdobycie trunku staje się jego nadrzędnym celem ‒ ważniejszym od rodziny, dziecka, codziennych obowiązków czy pracy. Jak postępować z alkoholikiem i co zrobić, by uzależniony rozpoczął leczenie? Zachęcamy do lektury! Jak poradzić sobie z alkoholikiem? – 5 zasad Osoby współuzależnione zazwyczaj nie wiedzą jak postępować z alkoholikiem, a wiedza na ten temat jest bardzo istotna i pozwala uniknąć podstawowych błędów. 1. Nie poddawaj się nałogowi Niezmiernie ważne jest, aby osoby współuzależnione nie zmieniały rytmu swojego życia. Często zdarzają się sytuacje, gdy dzieci nie mogą bawić się, aby nie obudzić śpiącego po libacji alkoholika, a współmałżonek zmienia godziny posiłków, by uzależniony miał ciepły obiad, gdy już odzyska siły. Pod żadnym pozorem nie powinno się również wyręczać osoby uzależnionej w jej obowiązkach, jak również rezygnować z własnych zająć i przyjemności, by zająć się uzależnionym. Wyręczanie w obowiązkach i nadopiekuńczość wpływają na rozwój choroby, uzależniony takie zachowanie traktuje jako zezwolenie na picie. Alkoholizm współmałżonka przewraca do góry nogami życie całej rodziny. Współuzależnieni często wstydzą się tego, że bliska im osoba pije. Wiele osób po prostu wypiera myśl o nałogu żony, męża, matki czy ojca, tłumacząc, że to tylko chwilowy kryzys, a nadmierne spożywanie alkoholu to wina stresu i nerwów. Jeśli chcemy pomóc alkoholikowi, musimy uzbroić się w cierpliwość i siły oraz uświadomić sobie, że bliska nam osoba ma problem. Alkoholik często obwinia innych o to, że pije, słowa typu To przez Ciebie piję, znów mnie zdenerwowałaś ‒ miałem prawo się napić, Wcale mnie nie wspierasz, musiałam się napić padają bardzo często. Niezmiernie ważne jest, aby nie dać się sprowokować i nie wierzyć w słowa uzależnionego, obwinianie wszystkich dookoła jest mechanizmem obronnym alkoholika. To jedna z ważniejszych zasad postępowania z każdym alkoholikiem. Kontrolowanie alkoholika, pilnowanie go czy ukrywanie alkoholu nie sprawi, że uzależniony przestanie pić, przeciwnie, jego determinacja będzie jeszcze większa. Pamiętajmy o tym, że uzależniony zawsze znajdzie sposób, by zdobyć alkohol i ukryć go przed rodziną. Co więcej, nieustanne kontrolowanie takiej osoby będzie miało destrukcyjny wpływ na nas samych. Dla osoby uzależnionej bardzo dużą pomocą może być wsparcie i miłość najbliższych. Ważne jednak, aby nie mylić wsparcia z nadopiekuńczością czy wyręczaniem uzależnionego w obowiązkach. Rodzina alkoholika powinna popierać dobre decyzje, kibicować, służyć dobrym słowem, ale nie wyręczać i nie przejmować inicjatywy. Gdy uzależniony podejmie decyzję o rozpoczęciu terapii uzależnień, możemy pomóc mu w szukaniu odpowiedniego ośrodka, ale nie powinniśmy umieszczać go w ośrodku na siłę. Chory musi sam wziąć odpowiedzialność za swoje życie i podjąć walkę o własne zdrowie. Zagrożenia wynikające z alkoholizmu Alkoholizm jest chorobą, która zagraża zdrowiu i życiu uzależnionego. Nadmierne spożywanie alkoholu ma tragiczne skutki. Jakie są największe zagrożenia wynikające z alkoholizmu? Alkohol to substancja psychoaktywna, która wpływa na działanie układu nerwowego, powoduje zmiany w sposobie myślenia i postrzegania świata, zmieniają się przekonania i cele chorego. Zawarte w alkoholu substancje toksyczne mają bardzo negatywny wpływ na stan narządów i tkanek. Wymienić tutaj między innymi możemy zatrucia, marskość wątroby, zapalenie trzustki. Oprócz chorób fizycznych alkohol powoduje również urazy i problemy psychiczne, na przykład psychozy alko­holowe. Przez alkoholizm niszczone są relacje w rodzinie (sprawdź >> terapia DDA). Nadmierne spożywanie alkoholu często powoduje zaniedbanie obowiązków w pracy, a niejednokrotnie prowadzi do jej utraty. Niedobór w gospodarce jonowo-elektrolitowej, jak również niedobór witamin i minerałów. Alkoholik traci wszystko, zdrowie, pracę, własną godność, w znacznym stopniu pogarszają się jego relacje z najbliższymi. To nie koniec przykrych konsekwencji, często taka osoba popada w długi i ma problemy finansowe, z każdym dniem picia nasilają się też dolegliwości psychiczne i fizyczne. Co w takiej sytuacji powinny zrobić osoby współuzależnione? Przede wszystkim dowiedzieć się, jak postępować z alkoholikiem i zacząć działać zgodnie z wytycznymi. Alkoholik w domu – jak postępować z alkoholikiem? Co zrobić, gdy bliska osoba, mimo obietnic, że to się nie powtórzy, coraz częściej sięga po alkohol? Jak rozwiązać problemem choroby alkoholowej? Takie pytania najczęściej zadają sobie osoby współuzależnione, dla których życie z alkoholikiem jest prawdziwym koszmarem. Uzależniony sam musi rozpocząć leczenie alkoholizmu i zawalczyć o powrót do zdrowia, zanim choroba alkoholowa sprawi, że straci wszystko. Pomoc i wsparcie bliskich to dla alkoholików wiele, ale pamiętajmy, że chory musi sam podjąć walkę. Coc to trudne skupmy się nie tym, aby nie zmienić rytmu swojego życia. Terapia – detoks alkoholowy Jak już wspomnieliśmy powyżej, alkohol to substancja zawierająca wiele toksyn. Na skutek długotrwałego spożywania alkoholu, w organizmie gromadzą się liczne toksyny i zostaje zachwiana jego gospodarka jonowo-elektrolitowa. Ponadto, zawarte w alkoholu związki chemiczne biorą udział w metabolizmie, odstawienie trunku sprawia, że uzależniony odczuwa głód biochemiczny, wywołujący objawy zespołu abstynencyjnego. W takiej sytuacji wskazane jest przeprowadzenie detoksu alkoholowego. Jakie są główne zalety detoksu: cały proces odbywa się pod okiem specjalistów i jest bezpieczny dla organizmu, podczas detoksu usuwane są szkodliwe substancje, które nagromadziły się w organizmie dobierane są odpowiednie leki, dzięki którym uzależniony lepiej znosi czas detoksu, pacjent otrzymuje również witaminy, elektrolity, sole mineralne. Podsumowanie Życie z alkoholikiem jest prawdziwym koszmarem, przestrzeganie pewnych zasad może jednak być pomocne. Przede wszystkim nie można wpadać w poczucie winy i załamywać się. Ważne żeby zwiększyć swoją wiedzę na temat tego, jak postępować z alkoholikiem i stosować się do zasad. W sieci znajdziemy wiele wyczerpujących artykułów na ten temat, można również zapisać się na terapię Znalazłeś nas po słowach: jak postępować z alkoholikiem, który nie chce się leczyć, jak postępować z alkoholikiem w ciągu. Alkoholik – jak powinniśmy z nim postępować? Alkoholizm to choroba, która dotyka nie tylko samego uzależnionego, ale również jego rodzinę i najbliższe otoczenie. Funkcjonuje stereotyp, że problem alkoholowy dotyczy osób z marginesu społecznego. Nie jest to prawdą, uzależnione są również wykształcone, dobrze sytuowane osoby. Alkoholicy wysokofunkcjonujący zaprzeczają stereotypowemu obrazowi uzależnienia. Odnoszą sukcesy na polu zawodowym, mają udane życie prywatne i towarzyskie. Alkoholizują się w samotności, ukrywając nałóg przed najbliższymi nawet przez wiele lat. Jednak wkraczanie w kolejne fazy alkoholizmu powoduje degradację wszystkich sfer życia i u nich. Problemy rodzin alkoholików są takie same. Dlatego wiara w kłamstwa i obietnice składane przez uzależnionego jest swoistym przyzwoleniem na dalsze alkoholizowanie się. Jak zatem pomóc w walce z alkoholizmem? Jak sobie radzić z mężem alkoholikiem? Co czuje uzależniony? Czy alkoholik może być wartościowym człowiekiem? Co się dzieje gdy alkoholik przestaje pić? Aby pomóc uzależnionemu od alkoholu, należy poznać chorobę i ją zrozumieć. Alkoholik to osoba chora, która cierpi na alkoholizm. Schorzenie to jest fizycznym i psychicznym uzależnieniem od napojów wysokoprocentowych. Polega na potrzebie, a nawet przymusie alkoholizowania się celem doznania skutków działania etanolu. Wraz z rozwojem kolejnych faz choroby, pojawia się wzrost tolerancji na alkohol i utrata kontroli nad piciem. Alkoholizm to choroba, która powoduje zmiany w mózgu i uszkodzenia narządów wewnętrznych ( marskość wątroby). Nieleczona może prowadzić do śmierci. Alkoholikiem jest się przez całe życie, nawet zakończone sukcesem odwyk i terapia alkoholowa, nie gwarantują powrotu do picia. Możliwa jest pomoc w wyjściu z nałogu, zaleczenie go poprzez detoks organizmu oraz wsparcie w powstrzymywaniu się od picia i trwałym utrzymywaniu abstynencji. ALKOHOLIK I JEGO ZACHOWANIE Permanentne alkoholizowanie się wpływa nie tylko na samego uzależnionego, ale również na najbliższe otoczenie. Skutki tych zmian widoczne są w pracy, ponieważ alkoholik zaniedbuje swoje obowiązki, w rodzinie, ponieważ ojciec nie zapewnia podstawowych potrzeb najbliższych oraz w sposobie myślenia, zachowania i emocji alkoholika. Ciągłe upijanie się prowadzi do degradacji życia społecznego i emocjonalnego, uzależniony z czasem wyzbywa się wszelkich uczuć wyższych, a jego głównym celem jest alkoholizowanie się. DLACZEGO ALKOHOLIK PIJE? Alkohol powoduje silne uzależnienie psychiczne i fizyczne. Alkoholik traci kontrolę nad piciem i nie jest w stanie przestać. Wiąże się to z przymusem spożywania napojów wysokoprocentowych. Długotrwałe, permanentne ciągi powodują wzrost tolerancji na alkohol, dlatego uzależniony potrzebuje więcej napojów wysokoprocentowych do uzyskania oczekiwanego efektu. Przerwa między piciem skutkuje pojawieniem się nieprzyjemnych dolegliwości, które są wynikiem alkoholowego zespołu abstynencyjnego (odstawiennego). Sposobem na ich złagodzenie i wyciszenie jest przyjmowanie kolejnych dawek etanolu. ZACHOWANIE ALKOHOLIKA WOBEC ŻONY I RODZINY Alkohol powoduje zmiany w myśleniu i zachowaniu uzależnionego. Nierzadko pojawiają się złośliwe uwagi, a także sytuacje znęcania się nad członkami rodziny, zachowań agresywnych i przemocowych. Uzależniony winą za problemy z alkoholem często obwinia żonę. Wobec partnerki mogą pojawić się oskarżenia zdrady i niewierności, które są klasycznym przykładem zespołu Otella. Przez nałóg ojciec nie jest w stanie zapewnić najbliższym poczucia bezpieczeństwa i stabilizacji, pojawiają się kłopoty emocjonalne i finansowe, cierpi żona i dzieci. Zachowanie alkoholika zakłóca ustalony w rodzinie system norm i wartości. Wiąże się to z koniecznością wypracowania nowych wzorów postępowania w rodzinie i przybrania ról, które mają ustabilizować sytuację. DLACZEGO ALKOHOLIK KŁAMIE? Uzależnionemu od alkoholu bardzo trudno jest przyznać się do problemu, zazwyczaj też nie widzi, że jest nałogowym alkoholikiem. Usprawiedliwia swoje zachowanie, stosuje mechanizmy obronne w postaci racjonalizacji, zaprzeczania i wyparcia. Próbuje przekonać nie tylko otoczenie, ale również sam siebie, że ma kontrolę nad piciem i może wytrzymać bez alkoholu tyle, ile zechce. Kłamstwa pozwalają mu na ucieczkę przed rzeczywistością i realnym problemem, oszukuje siebie, że alkohol nie jest źródłem kłopotów, ale ich rozwiązaniem. CZY ALKOHOLIK MA WYRZUTY SUMIENIA? Wyrzuty sumienia u alkoholika są typowe dla fazy ostrzegawczej. Na tym etapie uzależniony zaczyna sobie uświadamiać, że pije zbyt dużo, ale nie dopuszcza do świadomości problemu alkoholowego. Natomiast w fazie chronicznej (przewlekłej) alkoholik wyzbywa się wszelkich zahamowań i wyrzutów sumienia. Każdy dzień rozpoczyna od przyjęcia kolejnej dawki alkoholu. Ciągłe alkoholizowanie się i wysoki poziom etanolu we krwi powodują zanik uczuć wyższych, obniżenie funkcji intelektualnych i pojawienie się chorób narządów wewnętrznych. CO CZUJE ALKOHOLIK I JAK SIĘ ZACHOWUJE JAK NIE PIJE? Uczucia i zachowanie alkoholika uzależnione są od stanu upojenia alkoholowego. W sytuacji kiedy uzależniony odstawia napoje wysokoprocentowe, przestaje pić, pojawia się tzw. głód alkoholowy, któremu towarzyszą przykre dolegliwości psychiczne i fizyczne. Dzieje się tak, ponieważ aktywność mózgu dostosowuje się do stałej obecności etanolu w organizmie, jego brak skutkuje wystąpieniem objawów psychosomatycznych. U alkoholika pojawia się rozdrażnienie, niepokój, zaburzenie koncentracji i uwagi, wahania nastroju, poirytowanie oraz objawy tj. drżenie rąk, przyspieszona akcja serca, nadmierne pocenie się, napięcie mięśniowe, nudności i wymioty, zawroty głowy, biegunka. Są one wynikiem zespołu abstynencyjnego (odstawiennego). Każdy alkoholik jest inny, dlatego można wyróżnić skrajne rodzaje postępowania. Najczęściej zachowanie alkoholika na głodzie nacechowane jest agresją, uzależniony często wszczyna awantury, kłótnie i prowokuje bójki. Może także wystąpić wycofanie z życia i pogrążenie w apatii, uzależniony będzie się izolował i unikał kontaktu z najbliższymi. CZY ALKOHOLIK POTRAFI KOCHAĆ? Nałóg alkoholowy to choroba, która destrukcyjnie wpływa na zachowanie i odczuwanie uzależnionego. Nierzadko przyczyną alkoholizowania się jest poczucie odtrącenia, niezrozumienia i braku miłości. Alkohol niejako staje się sposobem na zrekompensowanie tego stanu. Dlatego należy podkreślić, że uczucia i emocje alkoholika ściśle skorelowane są z alkoholem. Przejawy agresji, złości czy nawet przemocy u alkoholika często nie są kontrolowane, wiążą się z oddziaływaniem na psychikę alkoholika napojów wysokoprocentowych. Nałóg powoduje reorganizację systemu norm i wartości. Podczas okresów abstynencji, które wraz z kolejnymi fazami stają się krótsze, u alkoholika pojawiają się refleksje na temat zmiany zachowania i obietnice składane rodzinie o zaprzestaniu picia. Alkoholik nie jest jednak w stanie ich dotrzymać, ponieważ przykre dolegliwości związane z ograniczeniem picia oraz silne uzależnienie fizyczne i psychiczne uniemożliwiają mu wytrwanie w decyzjach. W zaawansowanej fazie alkoholizmu powoływanie się uzależnionego na miłość jest nieuzasadnione, staje się przedmiotem manipulacji i mechanizmem obronnym, który ma na celu usprawiedliwienie i uniknięcie konsekwencji alkoholizowania się. Permanentne, długotrwałe picie prowadzi do redukcji emocji, wyzbycia się uczuć wyższych w tym również miłości. Alkohol staje się celem nadrzędnym, myślenie skierowane jest tylko na zdobycie kolejnych dawek napojów wyskokowych. ALKOHOLIK W DOMU – JAK ŻYĆ Z ALKOHOLIKIEM? Alkoholizm to choroba, która przekłada się na wszystkie sfery życia uzależnionego. Prowadzi do degradacji życia społecznego, rodzinnego i emocjonalnego. Długotrwałe alkoholizowanie się staje się źródłem problemów z zachowaniem i emocjami, które wynikają z niemożności kontrolowania ciągów alkoholowych. Istotne jest jednak to, że alkoholizm to choroba, która dotyka nie tylko samego alkoholika, ale również jego rodzinę. Życie z alkoholikiem jest trudne i stanowi źródło dysfunkcji rodziny. Uzależniony poprzez kłamstwa, manipulacje, agresję i wykorzystywanie finansowe skutecznie zaburza normalne życie najbliższych. Nierzadko w rodzinach z problemem alkoholowym występują problemy znęcania się psychicznego nad członkami rodziny oraz przemocy i agresji. Alkoholikiem jest się przez całe życie, nawet terapia odwykowa nie gwarantuje powrotu do nałogu. Konieczne jest stałe utrzymywanie trzeźwości. Życie z abstynentem nie jest łatwe, szczególnie jeśli poza zaprzestaniem picia, uzależniony niczego nie zmienił. „Suchy” alkoholik nadal prezentuje te same wzorce zachowań i sposób myślenia, które były przyczyną alkoholizmu. Życie z trzeźwym, a właściwie trzeźwiejącym alkoholik jest prostsze, ponieważ poza zaprzestaniem picia, uzależniony zmienił także sposób życia, pracuje nad sobą poprzez terapie wzmacniające i uczestnictwo w grupach wsparcia. WSPÓŁUZALEŻNIENIE OD ALKOHOLIKA Życie z alkoholikiem wiąże się ze współuzależnieniem. Destabilizacja funkcji rodzinnych, permanentny stres, lęk, niepewność oraz brak poczucia bezpieczeństwa skłania członków rodziny do szukania sposobów, które pozwolą przetrwać w trudnej sytuacji. Najczęściej wiąże się to z usprawiedliwianiem zachowania męża czy ojca, zaprzeczaniem istnienia problemu, przejmowaniem odpowiedzialności za czyny uzależnionego. Żony alkoholików usilnie próbują ukryć istnienie nałogu, kłamiąc, płacąc długi i dbając o higienę pijącego partnera. Dodatkowo przejmują za niego obowiązki domowe, które zaniedbuje poprzez ciągi alkoholowe. Wynika to z niewiedzy na temat tego, jak postępować z mężem alkoholikiem w domu i co robić, by mu pomóc. Permanentny stres i brak rezultatów działania powoduje konsekwencje zdrowotne i psychiczne. U współuzależnionych członków rodzin pojawiają się nerwice, depresje, obniżenie jakości życia, które mogą mieć również objawy psychosomatyczne. Problem alkoholizmu w sposób dotkliwy dotyczy dzieci, które nie mają wpływu na sytuację i muszą dostosować się do warunków stwarzanych im przez dorosłych. Chcąc przetrwać przyjmują rolę bohatera, maskotki, kozła ofiarnego bądź dziecka we mgle. Dorastanie i wychowywanie się w rodzinie dysfunkcyjnej z tatą alkoholikiem w życiu dorosłym nierzadko skutkuje poważnymi problemami. Niezdolność do wyrażania emocji, związki z alkoholikami (córki powielają schemat znany z domu), zaniżone poczucie własnej wartości to tylko niektóre konsekwencje, które wiążą się z syndromem DDA (dorosłe dzieci alkoholików). Działania, które podejmują rodziny są nieefektywne i zamiast pomagać, szkodzą uzależnionemu. Wynika to z niewiedzy na temat tego, jak postępować z mężem alkoholikiem żyjąc z nim pod jednym dachem. Niewłaściwe reakcje utrwalają wzorce zachowań alkoholika i niejako wspierają jego picie, poprzez usprawiedliwianie i krycie nałogu. Rodziny, w których występuje problem alkoholowy i współuzależnienie nie są w stanie same sobie poradzić. Konieczne jest wsparcie i pomoc specjalistów. Wskazane jest także uczestnictwo w grupach wsparcia. Wymiana doświadczeń na spotkaniach i poczucie nieodosobnienia w sytuacji często staje się źródłem zmian w postępowaniu z alkoholikiem i poszukiwania nowych sposobów rozwiązania problemu. JAK POSTĘPOWAĆ I JAK ROZMAWIAĆ Z ALKOHOLIKIEM? Rodziny bardzo często starają się ukrywać problem alkoholowy, tłumaczą zachowania uzależnionego i usprawiedliwiają je. Jest to błędny wzorzec postępowania, który prowadzi do utrwalania alkoholizmu. Jak zatem przemówić do alkoholika i jak go traktować? Przede wszystkim alkoholik powinien sam ponosić konsekwencje swoich czynów i brać za nie odpowiedzialność. Nie oznacza to jednak, że rodziny powinny się od niego odwrócić. Konieczne jest wsparcie i zrozumienie uzależnionego oraz dostrzeżenie nałogu jako choroby. Najbliższe otoczenie powinno wpływać na osobę alkoholizującą się poprzez mobilizowanie jej do podjęcia działań, które mają na celu walkę z uzależnieniem i wyjście z nałogu. Zyska Pani nie tylko informację, jak radzić sobie ze współuzależnieniem, ale i wsparcie innych osób w podobnej do Pani sytuacji. Trzeba zadbać o bezpieczeństwo swoje i dzieci. One widzą, co się dzieje i zapewne bardzo to przeżywają. Z miłości do nich, do siebie, ale i do męża - czasem trzeba podjąć twarde bardzo kroki. Pozdrawiam
Lampka wina do kolacji, kilka piw w weekend, okazjonalne drinki… W którymś momencie cienka granica zostaje przekroczona i niewinne picie od czasu do czasu zmienia się w alkoholizm. Co wtedy? Jak postępować z mężem alkoholikiem? Co zrobić? Gdzie szukać pomocy? Poniżej najważniejsze informacje o tym, jak poradzić sobie z mężem alkoholikiem oraz jak przy tym zadbać o siebie i dzieci, a także o leczeniu uzależnień w Warszawie i treści1 Miłośnik dobrych trunków czy mąż alkoholik – co powinno zaniepokoić?2 Jak postępować z mężem alkoholikiem? Mąż alkoholik i agresja – co robić?3 Klinika leczenia uzależnień – najlepszy sposób na walkę z nałogiemMiłośnik dobrych trunków czy mąż alkoholik – co powinno zaniepokoić?Mąż alkoholik w domu to nadal dla wielu osób obraz rodem ze środowisk patologicznych. O ile w przypadku ciągów alkoholowych połączonych z brakiem pracy i agresywnymi zachowaniami bardzo łatwo postawić diagnozę, to gdy mowa o tak zwanych wysokofunkcjonujących alkoholikach, rzecz nieco się komplikuje. Takie osoby zaprzeczają stereotypowemu obrazowi alkoholika; na pierwszy rzut oka wydaje się, że doskonale radzą sobie w pracy oraz mają udane życie rodzinne i towarzyskie. Zaczynają jednak coraz częściej sięgać po butelkę w samotności, a skuteczne zachowywanie pozorów dodatkowo utrudnia diagnozę. Rosnąca potrzeba spożywania coraz większych ilości alkoholu, picie w samotności, szukanie okazji do napicia się i nieustanne wypieranie problemu to zdecydowanie sygnały ostrzegawcze, informujące o tym, z czym może borykać się mąż alkoholik. Co robić w takiej sytuacji?Zobacz też: Pierwsze objawy uzależnienia u męża alkoholika >>Jak postępować z mężem alkoholikiem?”Mój mąż jest alkoholikiem – co robić?” To pytanie często zadają bezradne żony uzależnionych mężczyzn. Wiele osób nie ma bowiem pojęcia, jak rozmawiać z mężem alkoholikiem, gdzie szukać pomocy i co tak naprawdę należy zrobić. Dla żony wysokofunkcjonującego alkoholika wiadomość o wypadku spowodowanym pod wpływem alkoholu czy ilość spożywanego przez męża alkoholu może być prawdziwym szokiem. Osoby trwające w związku, w którym choroba alkoholowa pojawiła się dużo wcześniej, często wykazują objawy współuzależnienia i same potrzebują pomocy. Jak radzić sobie z mężem alkoholikiem? Złość, obwinianie czy dyskutowanie z alkoholikiem nie przynoszą rezultatów, podobnie jak chowanie alkoholu. Jakkolwiek może to się wydawać bardzo trudne, żona alkoholika musi zacząć żyć swoim własnym życiem i skupić się na sobie oraz na dzieciach. Koniec z ciągłymi obietnicami poprawy, załatwianiem zaległych spraw, usprawiedliwianiem nieodpowiednich zachowań i ponoszeniem konsekwencji za działania męża alkoholika. Osoba uzależniona sama musi dojść do tego, jak wiele negatywnych skutków przynosi nadużywanie przez nią alkoholu. Jak żyć z mężem alkoholikiem? To problem wymagający pomocy specjalisty – najlepszym rozwiązaniem jest w takiej sytuacji ośrodek leczenia uzależnień. Warszawa i najbliższe okolice to miejsca, w których łatwo znaleźć profesjonalne placówki, gdzie pomoc może uzyskać nie tylko alkoholik, ale i jego najbliższa też: Jak postępować z mężem alkoholikiem >>Mąż alkoholik i agresja – co robić?Niekiedy spokojna rozmowa, rozsądne argumenty i próby podjęcia terapii po prostu nie przynoszą żadnych efektów, a mąż alkoholik i agresja to zdecydowanie najgorsze połączenie. Taka osoba jest niebezpieczna – zarówno dla siebie, jak i dla swoich bliskich. Alkoholik pod wpływem substancji odurzających może robić rzeczy, których z pewnością nie zrobiłby na trzeźwo. W przypadku, gdy mąż alkoholik zachowuje się agresywnie, żona może szukać pomocy w Centrum Praw Kobiet. Ma także możliwość skorzystania z Niebieskiej Linii i Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych. Nie warto zwlekać – przymykanie oka na takie zachowanie może zakończyć się prawdziwą leczenia uzależnień – najlepszy sposób na walkę z nałogiemSamodzielna praca nad uzależnieniem jest bardzo trudna, a w wielu przypadkach wręcz niemożliwa – jedynym rozwiązaniem staje się wówczas profesjonalna poradnia leczenia uzależnień. Warszawa i inne duże miasta w Polsce zapewniają dostęp do różnorodnych placówek, do których może zgłosić się mąż alkoholik. Gdzie szukać pomocy? Jeśli chodzi o leczenie uzależnień alkoholowych w Warszawie i okolicach, poleca się ośrodek OD-NOWA. To prywatna klinika leczenia uzależnień stworzona po to, by pomagać osobom uzależnionym oraz ich rodzinom. Prywatne leczenie uzależnień to idealne rozwiązanie w szczególności dla tych osób, które nie chcą (lub nie mogą) czekać na miejsce w refundowanych placówkach, oraz które cenią sobie najwyższą jakość usług i dyskrecję personelu. W ośrodku pracują najlepsi specjaliści o dużym doświadczeniu, którzy pomagają pacjentom sprostać wszystkim wyzwaniom, jakie niesie ze sobą leczenie uzależnienia od też: Jak zmotywować męża alkoholika do leczenia uzależnienia >>***Jeśli Twój mąż alkoholik chce podjąć leczenie, ale obawia się terapii czy zamknięcia w ośrodku dla osób uzależnionych, tu może liczyć na wsparcie, życzliwość oraz skuteczne leczenie uzależnień. Warszawa, okoliczne lasy i OD-NOWA zapraszają!Zobacz też: Ośrodek leczenia terapii uzależnień OD-NOWA – co warto wiedzieć >>Jeśli potrzebujesz pomocy, skontaktuj się z nami:
Kobieta ma do czynienia z mężem alkoholikiem jest niezwykle delikatna. Często można usłyszeć, że żona wyrzuca się wszystko człowiek, odnosząc się do relacji. Zastaw szybkiego powrotu do zdrowia - wsparcie, a nie obelgi. Jeśli człowiek jest stale przypominać o uzależnieniu od alkoholu, będzie to wytrącenie czynnikiem dla niego.
Jak sobie radzić z mężem alkoholikiem? Do kogo się zgłosić po pomoc?28 lutego 2017 Jak powinnaś postępować z mężem alkoholikiem? 3. Gdzie szukać specjalistycznej pomocy dla męża alkoholika? 1. Początki zawsze są najtrudniejsze W pierwszej kolejności musisz zrozumieć, że alkoholikowi bardzo trudno jest wytłumaczyć że ma poważny problem....Jak powinnaś postępować z mężem alkoholikiem? W swoim zachowaniu musisz być bardzo konsekwentna! Nie możesz mu ulegać pod żadnym pozorem. Jak zobaczy, że można Cię złamać to będzie to potem wykorzystywał. Nałogowy alkoholik nie przestanie pić po pierwszej obietnicy.
Depresja bardzo utrudnia funkcjonowanie osoby w środowisku zawodowym, społecznym i prywatnym. Trzeba wiedzieć, kiedy jest moment na zgłoszenie się do specjalisty. O tym opowiada lekarz Zofia Antosik. Lek. Aleksandra Witkowska Medycyna rodzinna , Warszawa. 82 poziom zaufania. niestety niewiele pomogę, mąż musi zrozumieć problem i
Życie z alkoholikiem jest wyzwaniem. Przypomina sinusoidę - raz jest bardzo dobrze, innym razem bardzo źle. Rodzina walczy o trzeźwość osoby uzależnionej, ale często przypomina to walkę z wiatrakami. Osoba uzależniona naraża nas na depresję, współuzależnienie i inne choroby. Bez wsparcia specjalistów, trudno jest przejść przez tak wyboistą drogę. Należy dać wsparcie, tylko jak to zrobić. Poznaj 9 zasad, które pomogą w przeprowadzeniu rozmowy. Jak rozmawiać z alkoholikiem? 9 wskazówek Rozmawiając, pamiętaj o tym, że alkoholizm to choroba Alkoholizm to przewlekły stan, w którym każde spożycie napojów alkoholowych powoduje szkody zarówno dla pijącego, jak i społeczeństwa. Choroba jest nieuleczalna i śmiertelna. Leczenie należy zacząć od zrozumienia, że jest to choroba. Kluczem do zahamowania dalszego rozwoju jest abstynencja. Zanim osoba uzależniona zrozumie, że to choroba mija sporo czasu. Wycisz swoje emocje W relacji z osobą uzależnioną jest już wystarczająco dużo napięcia, która dodatkowo frustruje, stąd potrzeba opanowania własnych emocji. Alkoholik bywa rozdrażniony, jeśli zaczniemy go atakować, krzyczeć, mamy gwarancję, że ucieknie od rozmowy. Postaraj się o spojony ton i empatię. Nie rozpoczynaj rozmowy, jeśli sam się nie wyciszysz. Rozmawiaj tylko wtedy, gdy osoba jest trzeźwa Nie podejmuj rozmowy o leczeniu, prostej codzienności czy innych problemach, gdy osoba jest pod wpływem alkoholu. Po pierwsze nie trafią żadne argumenty, a po drugie może wywołać to agresję. Alkohol zmienia świadomość, osoba nic nie wyciągnie dla siebie z przeprowadzonej rozmowy. Trzymaj się jasno określonych reguł Rozmowa z alkoholikiem wymaga pewnych ram. Nie jest łatwo zaplanować taką rozmowę, ale warto wiedzieć wcześniej, co chcemy poruszyć. Wymaga to od nas konsekwencji, czyli trzymania się jasnych reguł. W takiej rozmowie może paść zdanie: "Nie wiem, jak ci pomóc. Ty i ja potrzebujemy specjalisty". Konsultacja ze specjalistą od uzależnień wskaże odpowiedni tor rozmowy. Skup się na faktach, analizuj tylko to, co naprawdę się wydarzyło Podczas rozmowy poruszaj fakty. Nie wybiegaj w przyszłość, mów o tym, co się wydarzyło i jaki miało to wpływ na waszą relację i wspólne życie. Daj przestrzeń na dialog, pozwól mówić Ta rozmowa powinna być symetryczna. Dopuszczaj do rozmowy drugą stronę - osobę uzależnioną. Niech nie czuje się odrzucona. Zapewnij, że mimo trudności, jesteś obok, a chory może liczyć na wsparcie Warto uświadamiać rozmówcę, że ze swoją chorobą nie jest sam. Jesteśmy tutaj by mu pomóc i wesprzeć na tyle, na ile potrafimy. Mów o swoich emocjach Mów szczerze o swoich emocjach. Wyraź to, jak ty się czujesz z jego chorobą i jakie temu towarzyszą odczucia. Nie próbuj zamiatać tego pod dywan. Nie rozkazuj Osoba uzależniona bardzo cierpi i potrzebuje twojego wsparcia. Nie traktuj go jak przedmiot. Pamiętaj, że zawalczenie o życie w trzeźwości to wybór samej osoby uzależnionej. Bez świadomości, że to choroba, która wymaga leczenia, ciężko wyruszyć po zmianę.
.
  • ugrt8kv2qw.pages.dev/614
  • ugrt8kv2qw.pages.dev/485
  • ugrt8kv2qw.pages.dev/166
  • ugrt8kv2qw.pages.dev/153
  • ugrt8kv2qw.pages.dev/481
  • ugrt8kv2qw.pages.dev/856
  • ugrt8kv2qw.pages.dev/813
  • ugrt8kv2qw.pages.dev/184
  • ugrt8kv2qw.pages.dev/165
  • ugrt8kv2qw.pages.dev/776
  • ugrt8kv2qw.pages.dev/243
  • ugrt8kv2qw.pages.dev/733
  • ugrt8kv2qw.pages.dev/208
  • ugrt8kv2qw.pages.dev/904
  • ugrt8kv2qw.pages.dev/51
  • jak sobie radzić z mężem alkoholikiem