Polisa OC w życiu prywatnym pomoże wtedy, gdy dzieci wyrządzą komuś szkodę. Dzięki temu ubezpieczeniu towarzystwo zrekompensuje poszkodowanemu poniesione straty. Dzieci grają w piłkę, która niefortunnie trafia w okna sąsiadów i wybija szybę. Maluch uczy się jeździć na rowerku i wpada na zaparkowany samochód, urywając mu lusterko. Podczas szaleństw na rolkach chłopcy potrącają kolegę, który przewraca się i łamie rękę. Takie sytuacje nie są rzadkie, a ich konsekwencją jest obowiązek naprawienia szkody, zarówno rzeczowej, jak i osobowej. W takich przypadkach przyda się polisa OC w życiu prywatnym. Kto odpowiada za szkodę? Rodzice ponoszą odpowiedzialność za szkody wyrządzone przez dzieci do 13 roku życia. W przypadku "starszej młodzieży" bywa różnie: jeśli nie są w stanie odpowiadać za swoje czyny, odpowiedzialność spada na rodziców, jeżeli są – ponoszą konsekwencje. Tyle że wtedy młodzi ludzie przeważnie jeszcze nie zarabiają na siebie i w praktyce to rodzice płacą za to, że nastolatkowie narozrabiali. Rodzice nie odpowiadają za szkodę tylko wówczas, gdy udowodnią właściwy nadzór nad dzieckiem, a także wtedy, gdy dziecko znajdowało się pod nadzorem innych osób, np. w szkole albo na kolonii. Wydatki mogą być spore Nawet małe dziecko może wyrządzić dużą szkodę, szczególnie jeśli coś się stanie innemu człowiekowi. W takiej sytuacji trzeba zrekompensować nie tylko koszty leczenia, ale też tzw. krzywdę, czyli cierpienie czy ból związane ze szkodą. W skrajnych przypadkach rodzice dziecka mogą być obowiązani do wypłaty tak poważnych świadczeń, jak renta uzupełniająca, jeśli poszkodowany po zdarzeniu ma ograniczone możliwości zarabiania, zwrot utraconych zarobków czy renta na zwiększone potrzeby zapewniająca poszkodowanemu środki do poprawy stanu jego stanu zdrowia po wypadku, a związane z jego leczeniem i rehabilitacją bądź lepszym odżywianiem. W sumie koszty naprawy szkody mogą wynieść nawet ponad 100 tys. zł. Na ryzyko wysokich kosztów narażeni jesteśmy szczególnie wtedy, gdy podróżujemy z dziećmi po państwach Europy Zachodniej albo USA, gdzie ludzi są świadomi możliwości dochodzenia odszkodowania od sprawców szkody, a koszty leczenia czy napraw są dużo wyższe niż w Polsce. Przydatna polisa OC w życiu prywatnym Przed ponoszeniem niespodziewanych wydatków na naprawę szkód wyrządzonych przez potomstwo zabezpiecza polisa OC w życiu prywatnym. Ubezpieczenie OC kojarzy się głównie z samochodami. Tymczasem oprócz ubezpieczenia OC komunikacyjnego można kupić też ubezpieczenie OC w życiu prywatnym, która sprawi, że ubezpieczyciel przejmie za nas odpowiedzialność, jeśli my albo nasze dzieci wyrządzimy komuś szkodę ze swojej winy. Polisa OC w życiu prywatnym działa w domu, na działce, wycieczce rowerowej, na spacerze z psem, na wakacjach oraz podczas amatorskiego uprawiania sportu. Ochrona ubezpieczeniowa obejmuje także dzieci, które skończyły 13 lat - korzystają z ochrony tak jak inne osoby bliskie, które mieszkają z ubezpieczonym.
Jeden dzień pracy na podstawie umowy o pracę wystarczy, aby uczeń lub student stracił prawo do ubezpieczenia zdrowotnego. Nikt nie informuje rodziców o konieczności ponownego zarejestrowania dziecka jako członka rodziny - przeżywają szok, gdy podczas wizyty u lekarza dziecko w systemie eWUŚ ma status "czerwony", bez prawa do świadczeń finansowanych przez NFZ. Zdaniem prawników
Przepisy dotyczące ubezpieczeń obowiązkowych stosuje się także do szkód wyrządzonych przez psa wykorzystywanego przez rolnika użytkowo w gospodarstwie rolnym. Oznacza to, że szkody wyrządzone przez psa można pokryć z OC rolnika. Tak wynika z niedawnej uchwały Sądu Najwyższego, podjętej po zapytaniu Rzecznika Finansowego. Pozostało jeszcze 92 % treściAby zobaczyć cały artykuł, zaloguj się lub zamów dostęp. Treść artykułu dostępna dla stałych czytelników „Agrodoradca” Dołącz do grona czytelników „Agrodoradca” Ubezpieczenie OC w życiu prywatnym, oczywiście, może być również uwzględnione w polisie mieszkaniowej do kredytu hipotecznego. Banki od kredytobiorców standardowo wymagają podstawowego ubezpieczenia, czyli ochrony murów od pożaru i innych zdarzeń losowych. Nic jednak nie stoi na przeszkodzie, żeby taką polisę poszerzyć równieżW Japonii na coraz większą skalę testowane są roboty przeznaczone do takich zadań, jak przenoszenie towarów czy dezynfekcja pomieszczeń. Ubezpieczenie Sompo dotyczy wypadków spowodowanych przez te maszyny, gdy ktoś odniesie w nich obrażenia lub poniesie szkody materialne. “Kryzys koronawirusowy tworzy rosnącą potrzebę dostarczania towarów, by ograniczyć przemieszczanie się ludności. Chcemy się do tego przyczynić, oferując ubezpieczenie konkretnie od autonomicznych robotów” – powiedział przedstawiciel firmy Shinkai Masashi. Sompo Japan planuje sprzedawać ubezpieczenie przedsiębiorstwom, uniwersytetom i instytutom badawczym prowadzącym testy robotów – podała NHK. Rozwój robotów ma w Japonii również podłoże demograficzne. Społeczeństwo tego kraju określane jest jako najstarsze na świecie. Jedna trzecia mieszkańców ma 65 lat lub więcej, co wywołuje poważny niedobór pracowników w niektórych zawodach. Prócz zastosowań przemysłowych roboty coraz częściej używane są w Japonii na przykład w biurach, jako dozorcy, oraz w domach opieki nad seniorami, gdzie prowadzą z ich mieszkańcami rozmowy, grają w gry i zabawy. Latem dwie japońskie sieci sklepów zaczęły wprowadzać do użytku mierzące ponad dwa metry roboty do wystawiania towaru na półki. Maszyny te wciąż nie pracują jednak w pełni autonomicznie, lecz są zdalnie sterowane przez człowieka. Andrzej Borowiak (PAP) anb/ kar/ mk/
To warto wiedzieć. 1. W zależności od towarzystwa, na zgłoszenie szkody w mieszkaniu lub w domu ubezpieczony ma od 3 do 7 dni. 2. Bezsporną część odszkodowania towarzystwo wypłaca najpóźniej po 30 dniach od zgłoszenia szkody, sporną część po dodatkowych 14 dniach. 3.Za zgłoszenie prawidłowych danych do ZUS dotyczących podlegania ubezpieczeniu zdrowotnemu przez członków rodzin pracowników zawsze odpowiada płatnik składek. Dziecko zgłoszone do ubezpieczeń przez pracownika powinno zostać wyrejestrowane od dnia następującego po dniu, w którym ukończył studia wyższe. Pracownicy, którzy podlegają obowiązkowi ubezpieczenia społecznego, mają obowiązek zgłosić do tego ubezpieczenia członków swojej rodziny, którzy nie spełniają warunków do objęcia tym ubezpieczeniem z innego tytułu (art. 66 ust. 2 ustawy zdrowotnej). Członek rodziny, który kończy studia wyższe zostaje wyrejestrowany z ubezpieczenia. W dniu, w którym ukończył studia wyższe, traci bowiem status członka rodziny, który dziecku pracownika powyżej 18. roku życia przysługuje tylko w sytuacji, jeżeli kontynuuje kształcenie. Osoba, która utraciła status członka rodziny lub uzyskuje inny tytuł do objęcia ubezpieczeniem zdrowotnym, powinna zostać wyrejestrowana z tego ubezpieczenia (jako członek rodziny) w 7-dniowym terminie, za pomocą formularza ZUS rodziny, którzy mogą zostać zgłoszeni do ubezpieczenia zdrowotnego przez osobę ubezpieczoną, są:dziecko własne, dziecko małżonka, dziecko przysposobione, wnuk albo dziecko obce, dla którego ustanowiono opiekę, albo dziecko obce w ramach rodziny zastępczej lub rodzinnego domu dziecka, do ukończenia przez nie 18 lat, a jeżeli kształci się dalej – do ukończenia 26 lat, natomiast jeżeli posiada orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności lub inne traktowane na równi – bez ograniczenia wieku,małżonek,wstępni pozostający z ubezpieczonym we wspólnym gospodarstwie domowym (ojciec, matka, babka, dziadek).W niektórych sytuacjach ubezpieczony ma obowiązek zgłosić do ubezpieczenia zdrowotnego członka rodziny, mimo że ten posiada własny tytuł do objęcia tym ubezpieczeniem. Wówczas status członka rodziny ma pierwszeństwo przed własnym tytułem ubezpieczenia. Tak jest w przypadku osoby będącej studentem, uczestnikiem studiów doktoranckich lub słuchaczem zakładów kształcenia nauczycieli w rozumieniu przepisów o systemie oświaty,dzieckiem przebywającym w placówkach pełniących funkcje resocjalizacyjne, wychowawcze lub opiekuńcze, lub w domach pomocy społecznej, lub dzieckiem do czasu rozpoczęcia realizacji obowiązku szkolnego, które nie przebywa w wymienionych placówkach (art. 66 ust. 2 ustawy zdrowotnej).Polecamy: Dziecko ma prawo do bezpłatnego leczeniaOsoby te posiadają własny tytuł do ubezpieczenia zdrowotnego. Jeżeli jednak jednocześnie posiadają status członka rodziny w rozumieniu art. 5 pkt 3 ustawy zdrowotnej, powinny zostać zgłoszone do ubezpieczenia zdrowotnego jako członkowie Studentka (24 lata) 3. roku studiów stacjonarnych posiada tytuł do objęcia jej ubezpieczeniem zdrowotnym (status studenta). Ponieważ jednak jednocześnie spełnia warunki do uznania jej za członka rodziny osoby ubezpieczonej (zarówno ojciec, jak i matka studentki są pracownikami zgłoszonymi do obowiązkowych ubezpieczeń, w tym ubezpieczenia zdrowotnego), studentki do ubezpieczenia zdrowotnego nie zgłasza uczelnia, lecz jeden z obowiązku podlegania ubezpieczeniu zdrowotnemu z tytułu bycia członkiem rodziny osoby ubezpieczonej istotne znaczenie ma fakt zakończenia studiów przez dziecko pracownika. Osoba powyżej 18. roku życia może bowiem zostać uznana za członka rodziny tylko wówczas, gdy dalej się kształci – aż do ukończenia 26. roku życia. Wyjątkowo status członka rodziny po ukończeniu 18 lat zachowują dzieci, które posiadają orzeczenie o znacznym stopniu niepełnosprawności lub orzeczenie równorzędne bez względu na to, czy nadal się uczą. Studiujące dziecko pracownika nie może być ubezpieczone jako członek rodziny, jeżeli w czasie studiów podjęło działalność zarobkową skutkującą obowiązkiem ubezpieczenia zdrowotnego (np. zatrudnienie na podstawie umowy o pracę, umowy zlecenia, prowadzenie własnej działalności pozarolniczej).Zadaj pytanie: Forum KadryPRZYKŁADPracownik zgłosił do ubezpieczenia zdrowotnego dwoje swoich dzieci, które studiują w systemie studiów niestacjonarnych. Córka pracownika (24 lata) 30 maja ukończyła studia (obroniła pracę licencjacką) i po okresie około miesiąca poszukiwania pracy podjęła etatowe zatrudnienie od 1 lipca br. Syn pracownika (25 lat) jest nadal studentem (5. rok studiów), ale od września planuje przystąpić do spółki partnerskiej, z którego to tytułu będzie objęty zarówno obowiązkiem ubezpieczeń społecznych, jak i ubezpieczenia zdrowotnego. Pracodawca ma obowiązek wyrejestrowania dzieci pracownika na formularzach ZUS ZCNA wskazując jako datę wyrejestrowania:31 maja – w przypadku córki pracownika,1 września – w przypadku syna pracownika (oczywiście, jeśli faktycznie przystąpi on do spółki, a tym samym uzyska własny tytuł do ubezpieczenia zdrowotnego, mający pierwszeństwo zarówno przed ubezpieczeniem jako studenta, jak i jako członka rodziny).Jeżeli dziecko pracownika zgłoszone do ubezpieczenia zdrowotnego jako członek rodziny przestaje spełniać warunki do podlegania temu ubezpieczeniu (np. kończy 26 lat – starszych studentów do ubezpieczenia zdrowotnego zgłasza uczelnia albo przerywa naukę) lub uzyskuje inny tytuł do ubezpieczenia zdrowotnego (np. podejmuje pracę), wówczas płatnik składek ma obowiązek wyrejestrowania takiej osoby z ubezpieczenia zdrowotnego. Musi dokonać wyrejestrowania na druku ZUS ZCNA w terminie 7 dni, licząc od dnia ustania uprawnień do podlegania ubezpieczeniu na ten temat znajdziesz w płatnej części serwisu w artykule: Płatnicy muszą wyrejestrować z ubezpieczenia zdrowotnego dzieci pracowników, które ukończyły studia Chcesz dowiedzieć się więcej, sprawdź » Składka zdrowotna przedsiębiorców po zmianie przepisów od 2022 r. (PDF)
Każdy posiadacz pojazdu mechanicznego jest zobowiązany zawrzeć umowę obowiązkowego ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych za szkody powstałe w związku z ruchem posiadanego przez niego pojazdu. Zapewnia ono ochronę nie tylko poszkodowanemu, który ma pewność zaspokojenia roszczeń w związku z zaistnieniem zdarzenia drogowego.
Ubezpieczenie szkolne pełni zwykle tylko dodatkową ochronę. Niskie sumy ubezpieczenia i niezbyt szeroki zakres ochrony powodują, że większość rodziców szuka dla swojego dziecka także indywidualnego ubezpieczenia. W razie wypadku można w takiej sytuacji liczyć na podwójne świadczenie. Jak uzyskać odszkodowanie z ubezpieczenia szkolnego? Czemu rodzice nie wiedzą, przed czym chroni ubezpieczenie szkolne? Zakup ubezpieczenia szkolnego zwykle przebiega podobnie. Na początku roku, kiedy do załatwienia jest mnóstwo spraw – rodzice otrzymują ofertę ubezpieczeniową. Składka jest przeważnie niska, więc niewiele osób zastanawia się nad przeznaczeniem określonej kwoty na ochronę dziecka – w końcu chodzi o bezpieczeństwo. Dodatkowo nauczyciele zachęcają do podpisania dokumentu i skorzystaniu z polisy, niejednokrotnie sugerując także, że ubezpieczenie jest obowiązkowe – co oczywiście nie jest prawdą. W takiej atmosferze niewielu rodziców zastanawia się nad zawartością umowy. Często jest więc ona podpisana bez zapoznania się z Ogólnymi Warunkami Ubezpieczenia (OWU). Skutek jest taki, że rodzice nie wiedzą, kiedy mogą się ubiegać o odszkodowanie z ubezpieczenia szkolnego. Kiedy można się ubiegać o odszkodowanie z ubezpieczenia szkolnego? O odszkodowanie z ubezpieczenia szkolnego można się ubiegać tylko w sytuacji, gdy nieszczęśliwe zdarzenie jest wymienione jako powód do wypłacenia świadczenia. Ogólne Warunki Ubezpieczenia (OWU) zawierają dokładną listę zdarzeń, przed którymi chronione jest dziecko. Warunki umowy określają także wysokość należnego świadczenia, przeważnie wyrażoną w procencie sumy ubezpieczenia. Wykaz wszystkich urazów, które objęte są ochroną ubezpieczeniową, zawarty jest w OWU zwykle w formie tabeli. Aby mieć pewność, za które urazy będzie się należało odszkodowanie – warto zajrzeć do tego dokumentu. W przypadku ubezpieczeń indywidualnych możliwe jest wybranie takiego, które posiada bardzo długą listę, na której znajdują się niemal wszystkie prawdopodobne uszkodzenia ciała – złamana ręka, noga, czy uszkodzenia kręgosłupa to tylko niektóre z nich. Ochroną objęte są także uszkodzenia nerwów czy tkanek miękkich. W przypadku ubezpieczeń szkolnych kupowanych w formie polis grupowych oferowanych przez szkołę suma ubezpieczenia jest zwykle dość niska, a zakres ochrony niewielki. Nie musi jednak tak być – warto więc dowiedzieć się, czy ochrona jest warta swojej ceny. Jeśli dojdzie do wypadku, w wyniku którego dziecko dozna urazu objętego ochroną, trzeba wiedzieć jak przebiega procedura wypłaty odszkodowania. Sprawdzenie, czy uraz znajduje się w tabeli urazów dołączonej do Ogólnych Warunków Ubezpieczenia (OWU) Przede wszystkim należy się upewnić, że polisa gwarantuje wypłatę świadczenia w razie powstania określonego urazu. Informacje takie można znaleźć w warunkach umowy wraz ze wskaźnikiem procentowym urazu – dzięki temu od razu wiadomo, na jak duże świadczenie można liczyć. Zgłoszenie wypadku Jeśli uraz jest objęty ochroną, należy zgłosić ubezpieczycielowi powstanie szkody. W tym celu należy wypełnić specjalny formularz udostępniany przez ubezpieczyciela (zwykle można go znaleźć na przykład na stronie internetowej towarzystwa ubezpieczeniowego). Dokumentacja medyczna Aby uzyskać odszkodowanie z ubezpieczenia szkolnego należy także przedstawić dokumentację medyczną, potwierdzającą doznanie urazu. Będzie ona podstawą wypłacenia świadczenia. Dotrzymanie terminów Zwykle szkodę należy zgłosić niezwłocznie – jednak dokładny czas, w jakim można tego dokonać, ubezpieczyciel może określić dowolnie. Dlatego może się on różnić w zależności od wybranego towarzystwa ubezpieczeniowego. Informacje na ten temat także zawarte są w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia. Co zrobić, aby odszkodowanie z ubezpieczenia szkolnego było wypłacone szybko? O tym, jak szybko zostanie wypłacone odszkodowanie z ubezpieczenia szkolnego, decyduje przede wszystkim terminowe, niezwłoczne zgłoszenie szkody oraz poprawność danych wpisanych w formularzu. Warto sprawdzić, czy nie zawiera on błędów – poprawa np. źle wpisanego PESELu może niepotrzebnie wydłużyć procedurę wypłacania odszkodowania. The following two tabs change content wpisy Specjalista ds. ubezpieczeń. Posiada ogromne doświadczenie w obsłudze klienta. Współtworząc Poradnik Przewodnika Ubezpieczeniowego dzieli się swoją wiedzą zdobytą w agencjach ubezpieczeniowych. Uczniowie i studenci objęci są obowiązkowym ubezpieczeniem zdrowotnym. Do ubezpieczenia zgłaszają ich rodzice lub opiekunowie prawni. W przypadku uczniów, darmowa opieka medyczna przysługuje im, aż ukończą 18. rok życia. A jeśli planują studiować, ubezpieczenie będzie im przysługiwać aż do 26. roku życia. Jeśli jednak uczeń Ministerstwo Edukacji Narodowej przypomina, że ubezpieczenia uczniów w szkołach nie są obowiązkowe. Umowa ubezpieczenia od następstw nieszczęśliwych wypadków dzieci i młodzieży szkolnej ma charakter dobrowolny. W związku z niedawno rozpoczętym rokiem szkolnym przypominamy, że ubezpieczenia uczniów w szkołach nie są obowiązkowe. Umowa ubezpieczenia od następstw nieszczęśliwych wypadków dzieci i młodzieży szkolnej na terenie szkoły, jak również w przypadku organizowania imprez i wycieczek szkolnych w kraju, jest dobrowolną umową ubezpieczenia. Umowa ta może być zawierana wyłącznie z woli rodziców. Żądanie przez dyrektorów szkół i placówek od rodziców pokrycia kosztów ubezpieczenia dzieci od następstw nieszczęśliwych wypadków (bezpośrednio lub za pośrednictwem szkoły), jak również żądania jakichkolwiek oświadczeń w związku z odmową przez nich uiszczenia dobrowolnych ubezpieczeń, jest niedopuszczalną praktyką. Obligatoryjny pozostaje jedynie wymóg ubezpieczania dzieci i młodzieży szkolnej od następstw nieszczęśliwych wypadków i kosztów leczenia przy organizacji wycieczek i imprez zagranicznych. Ubezpieczenie NNW dla studentów Zobacz wzory umów ubezpieczeniowych! Porozmawiaj o tym na naszym FORUM! Źródło: Ministerstwo Edukacji Narodowej Opisz nam swój problem i wyślij zapytanie.szkód wyrządzonych ubezpieczonemu przez członków jego rodziny lub inne osoby ubezpieczone w ramach tej samej umowy. ubezpieczenia.6. Z zakresu odpowiedzialności centrum alarmowego wyłączone są ponadto
Słyszeliście o ubezpieczeniu od szkód wyrządzonych przez dzieci? Bo ja od 2 lat intensywnie jestem w temacie. Nie, nie jestem przedstawicielem żadnej firmy ubezpieczeniowej. Nie posiadam członków rodziny ani bliższych znajomych w tej branży. Nie mam żadnego interesu w pisaniu na ten temat. Nie polecam też żadnej konkretnej firmy ani oferty. Chciałabym tylko zwrócić waszą uwagę na fakt, że takowe coś istnieje i z mojego doświadczenia wynika, że warto je mieć. Jak powszechnie wiadomo, jestem matką dwóch niezwykle aktywnych i kreatywnych Chłopców, którzy mają nieprzewidywalne pomysły, i nad którymi bardzo często nie jestem w stanie zapanować na tyle, żeby zapobiec wszelkim tragediom (mimo, że są dość dobrze zorganizowani poza domem i wiedzą, że mają się trzymać blisko mnie). Zdarzyło się Wam odwiedzić znajomych, u których Wasze dziecko coś stłukło, zepsuło, rozbiło?! Bo mi tak. Dobrze jak jest to tylko talerz albo szklanka, ale jeśli będzie to telewizor albo szyba w oknie?! Koszty duże. Moi akurat zainteresowali się telefonem. I go potłukli. Kilka stówek w plecy. A jak na spacerze nagle przyjdzie dziecku do głowy rzucać kamieniami. I przypadkiem trafią one w czyjś samochód? A my zanim się zorientujemy, to szyba już będzie stłuczona?! Lub swoim rowerkiem porysuje jakieś auto? Takich przykładów jest zapewne wiele. O bankructwo bardzo łatwo. Stąd też moje zainteresowanie tematem, w wyniku czego posiedziałam, pogrzebałam i popytałam a później kupiłam. Ubezpieczenie takie to nic innego jak zwykłe OC w życiu prywatnym. Wszystkie a przynajmniej większość firm ubezpieczeniowych posiada takowe w swojej ofercie. Obejmuje ono osobę ubezpieczoną, jak i członków jej rodziny (dzieci, współmałżonka). To znaczy, że jeśli my sami wyrządzimy jakąś szkodę, nasze dzieci coś zmajstrują albo mąż postanowi coś wymyślić to wszystko to będzie podlegać ubezpieczeniu. Warto zapoznać się z kilkoma ofertami, bo różnią się Ogólnymi Warunkami Ubezpieczenia. Niektóre obejmują więcej szkód, inne mniej. Każda firma ustala swoje zasady i wyłączenia. Koszty również różnią się w zależności od oferty ale nie są to duże kwoty (około 100-150 zł na rok- zależy kto ma jakie zniżki) i najczęściej pokrywają straty wyrządzone przez dzieci do 10 tysięcy, a przez dorosłych do 100 tysięcy. Nie wiem jak Wy ale ja uważam takie ubezpieczenie za konieczność. Nie drżę ze strachu, gdy idziemy do marketu ani wyjeżdżamy do znajomych (uwaga- najczęściej szkody wyrządzone u rodziny nie wchodzą w ubezpieczenie więc u babci trzeba dzieci pilnować :) ) Nie muszę się martwić i denerwować jak pokryć szkody, które wyrządziły moje dzieci bawiąc się telefonem u naszych przyjaciół. Bezpieczeństwo i wygoda- to jedne z kluczowych zasad, którymi kieruję się w wychowaniu dzieci. To ubezpieczenie idealnie się w tym mieści. *grafika- .